Służba zdrowia wzywa narażonych na koronawirusa do pozostania w domach
Spersonalizowane listy mają w ciągu 24 godzin trafić do ok. 1,5 miliona adresatów - ok. 40 proc. z nich to osoby powyżej 75. roku życia. Pozostałe to osoby, które miały przeszczepy narządów, mają ciężkie schorzenia układu oddechowego, takie jak mukowiscydoza, mają nowotwory, w szczególności krwi lub szpiku kostnego, lub kilkanaście innych schorzeń.
Premier Boris Johnson w tym tygodniu zapowiadał, że w ciągu najbliższych kilku dni wszystkim osobom powyżej 70. roku życia zostanie wydane zalecenie, by pozostały w domu w ciągu najbliższych tygodni i w ten sposób przeczekały spodziewany szczyt zachorowań.
Według podanego wczoraj wieczorem bilansu, liczba zgonów spowodowanych koronawirusem w Wielkiej Brytanii wzrosła do 233, zaś zakażeń - przekroczyła 5 tysięcy.
Tymczasem NHS poinformowała dzisiaj, że w ciągu 48 od jej apelu do emerytowanych pracowników służby zdrowia, by powrócili do pracy, zgłosiło się już 4,5 tys. osób - 4 tys. byłych pielęgniarek i 500 emerytowanych lekarzy. Apel ten został skierowany do 65 tys. osób - 50 tys. pielęgniarek i 15 tys. lekarzy, którzy odeszli na emeryturę w ciągu ostatnich trzech lat.
Czytaj więcej:
W UK ponad 5 000 zakażeń. Kolejny rekordowy wzrost liczby zgonów
Johnson: Jeśli nie będziemy działać, służba zdrowia zostanie przytłoczona
Brytyjczycy tłumnie udają się na wycieczki