Siatkarskie gwiazdy zagrały w Londynie
Kibice zebrani wokół boiska, a także ci oglądający transmisję internetową obejrzeli mecze najlepszych zawodniczek i zawodników z paszportami brytyjskimi rywalizujących z drużynami Reszty Świata.
“Świetna organizacja, wysoki poziom sportowy, ale przede wszystkim niesamowity doping w londyńskiej halli - to wszystko sprawiło, że byliśmy świadkami siatkarskiego widowiska na najwyższym poziomie” - stwierdził po meczu Dyrektor Angielskiej Federacji Siatkarskiej - Rohan West.
W pierwszym spotkaniu na boisku pojawiły się panie. Startujące szóstki obu drużyn zostały wybrane przez kibiców w internetowym głosowaniu. Dość szybko na prowadzenie wyszły zawodniczki drużyny Reszty Świata i nie oddały go już do końca seta. Druga odsłona, to walka punkt za punkt i zwycięstwo na przewagi drużyny brytyjskiej. Trzeci i czwarty set to popis gry drużyny międzynarodowej i jej gładkie zwycięstwa. W meczu kobiet drużyna Reszty Świata zwyciężyła trzy do jednego, tym samym rewanżując się za porażkę w zeszłym roku.
W meczu mężczyzn na przeciw siebie stanęli najlepsi zawodnicy ligi Super8. Pośród nich było sześciu olimpijczyków z Londynu, dziewięciu zawodników CBL Polonii Londyn, a szkoleniowcami drużyny Reszty Świata była grecko-słowacka para Koutouleas - Selep, na co dzień zajmująca się szkoleniem w Polonii Londyn.
Pierwszy i drugi set padł łupem drużyny międzynarodowej, ale Brytyjczycy nie mieli zamiaru się poddać i wynik 32:34 w drugim secie zapowiadał ostrą walkę. W trzeciej i czwartej części zwyciężyli zawodnicy Teamu GB i o tym, kto wygra w całym meczu miał zadecydować tie-break. Piąty set przyniósł zwycięstwo brytyjskich gwiazd, którzy tym samym w Meczu Gwiazd wygrali po raz drugi z rzędu.
“Fajnie oglądać tak zorganizowaną siatkówkę w Anglii” - wyjaśnił po meczach dyrektor do spraw młodzieży Polonii Londyn - Grzegorz Niski. “Juniorzy z naszej szkółki byli odpowiedzialni za podawanie piłek. Było to dla nich niesamowite przeżycie i jestem przekonany, że także wielka motywacja do dalszej pracy. Oby więcej takich wydarzeń miało miejsce na Wyspach, nic tak nie inspiruje młodzieży, jak duże wydarzenia sportowe" - dodał Niski.
"Dziękuję wszystkim, którzy pomogli zorganizować ten turniej. Azimo Mecz Gwiazd to przykład tego, co może już wkrótce być standardem w angielskiej siatkówce. CBL Polonia jako gospodarz tego spotkania ma teraz doskonałą okazję, żeby z taką oprawą organizować każde spotkanie ligowe w przyszłym sezonie. Z naszym Klubem Kibica wszystko wydaje się możliwe” - podkreślił po meczach prezes CBL Polonii Londyn - Bartek Łuszcz