"Rzeczpospolita": Rośnie liczba włamań i kradzieży w Polsce
Jak informuje gazeta, liczba przestępstw kryminalnych (bez alimentacji) w pierwszym półroczu tego roku wzrosła o 10 tys. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, osiągając poziom 243 tys.
"Mamy do czynienia z kumulacją towarów i przedmiotów. Coraz więcej jest luksusowych dóbr, są coraz droższe, więc przestępcy próbują to wykorzystać" – ocenił prof. Brunon Hołyst, kryminolog.
Jak donosi dziennik, w pierwszym półroczu 2018 r. stwierdzono 233 tys. czynów kryminalnych, w obecnym – o 10 tys. więcej.
"Co ważne, wzrost dotyczy pospolitych przestępstw, postrzeganych jako szczególnie dokuczliwe dla obywateli (było ich o 5,4 tys. więcej – łącznie 119 tys.). Co wynika z danych? Na ulicach było bezpiecznej – rzadziej dochodziło do bójek i pobić (było ich w minionym półroczu 2,2 tys., czyli o blisko 250 mniej), oraz rozbojów i wymuszeń (te spadły o 128 – do łącznie 3,8 tys.)" - dowiadujemy się.
Dziennik zaznacza, że mniej było też przypadków "uszczerbku na zdrowiu", czyli zdarzeń, w efekcie których ktoś złamał nogę czy rozbił głowę, oraz uszkodzenia rzeczy, np. podczas aktów chuligańskich.
"Jednak zanotowano więcej przestępstw przeciwko mieniu, w tym zwłaszcza włamań i kradzieży. I tak największy wzrost dotyczy włamań – tych w minionym półroczu było ponad 40 tys. – to o niemal 3,5 tys. więcej. Z kolei liczba kradzieży zwiększyła się o 2,2 tys. – osiągając poziom 49 tys." - podsumowuje "Rzeczpospolita".