Rządy Partii Pracy na razie nie przyniosły wzrostu nielegalnej imigracji

5 lipca Keir Starmer - lider Partii Pracy, która wygrała przeprowadzone dzień wcześniej wybory do Izby Gmin - objął urząd premiera Wielkiej Brytanii. Jedną z pierwszych ogłoszonych przez niego decyzji było to, że jego rząd nie będzie realizował umowy z Rwandą o odsyłaniu do tego kraju nielegalnych imigrantów, co w zamyśle rządzącej wcześniej Partii Konserwatywnej miało zniechęcać kolejnych przed podejmowaniem nielegalnych przepraw.
Zamiast tego Starmer zapowiedział utworzenie nowej formacji do walki z gangami zajmującymi się przemytem imigrantów.
Konserwatyści ostrzegali, że likwidacja programu rwandyjskiego spowoduje zwiększony napływ imigrantów, jednak statystyki na razie tego nie potwierdzają.
W okresie od 5 lipca do 4 sierpnia włącznie przez La Manche nielegalnie przepłynęło 3 596 osób na 62 łodziach, podczas gdy w tym samym okresie 2023 roku było to 3 561, a tym samym okresie rekordowego 2022 roku – 4 711.
Czytaj więcej:
Już prawie 13,5 tys. nielegalnych imigrantów przedostało się do Wielkiej Brytanii w tym roku
Największy od 75 lat wzrost ludności w Anglii i Walii, wyłącznie w efekcie imigracji