Rząd UK: Skazani za terroryzm pozostaną w więzieniach
Wyjaśnił on, że skazani za terroryzm będą mogli być przedterminowo zwolnieni dopiero po odbyciu dwóch trzecich kary i tylko za aprobatą komisji ds. zwolnień warunkowych, a nie, tak jak to jest obecnie, automatycznie po odbyciu połowy kary.
Dodał, że nowe przepisy będą miały zastosowanie nie tylko do przyszłych skazanych, ale - ze względu na "bezprecedensową powagę sytuacji" - także do tych obecnie odbywających wyroki.
Zapowiadane zmiany są reakcją na dwa ataki terrorystyczne - jeden pod koniec listopada zeszłego roku, a drugi w niedzielę po południu. Oba zostały przeprowadzone przez skazanych za terroryzm, którzy zostali przedterminowo zwolnieni z więzienia.
Buckland podkreślił, że niedzielny atak pokazuje potrzebę podjęcia natychmiastowych działań. "Nie może być takiej sytuacji, że przestępca - o którym wiadomo, że stanowi zagrożenie dla niewinnych członków społeczeństwa - jest przedterminowo zwalniany na mocy automatycznej procedury bez żadnego nadzoru ze strony komisji ds. zwolnień warunkowych" - oświadczył w Izbie Gmin.
Zapowiedział, że projekt ustawy zostanie przedstawiony tak szybko, jak tylko pozwoli na to parlamentarny kalendarz.
W niedzielę uzbrojony w nóż 20-letni Sudesh Amman wszedł do jednego ze sklepów przy ulicy handlowej w Streatham w południowym Londynie, gdzie zaczął atakować przypadkowych ludzi, raniąc dwoje z nich. Chwilę później po wyjściu ze sklepu został zastrzelony przez policjantów. Przy napastniku znaleziono atrapę materiałów wybuchowych.
Pod koniec stycznia Amman został wypuszczony z więzienia po odbyciu połowy z kary trzech lat i czterech miesięcy za posiadanie i rozpowszechnianie materiałów o charakterze terrorystycznym. Po wyjściu z więzienia Amman znajdował się pod obserwacją policji.
Czytaj więcej:
Policja: Sprawca ataku w Londynie był skazany za terroryzm
Atak terrorystyczny w Londynie. Napastnik zastrzelony przez policję
Londyn: Sprawca ataku terrorystycznego kilka dni temu wyszedł z więzienia
Londyn: Policja przeszukała dwa domy w ramach śledztwa po ataku
IS przyznało się do ataku w południowym Londynie