Royal Mail zwolni 2 000 pracowników

Cięcia etatów będą dotyczyć przede wszystkim kadry menedżerskiej zatrudnionej m.in. w finansach, handlu i IT.  W komunikacie podkreślono, że niezagrożone są natomiast stanowiska pracowników pocztowych, w tym listonoszy czy doręczycieli.

Według ostatnich dostępnych danych, Poczta Królewska miała w 2019 r. około 192 tys. pracowników, w tym prawie 10 tys. stanowisk kierowniczych.

Dzięki zwolnieniom, Royal Mail chce zaoszczędzić 130 mln funtów rocznie. W ciągu najbliższych dwóch lat zamierza też ograniczyć inwestycje kapitałowe o 300 mln funtów.

Kierownictwo spółki przyznało, że nie dostosowało się wystarczająco szybko do zmieniających się jeszcze przez pandemią warunków rynkowych, w których rośnie liczba paczek, a spada przesyłek listowych. "Koronawirus przyspieszył ten trend, stawiając dodatkowe wyzwania" - wyjaśnił dyrektor Royal Mail, Keith Williams.

Ogłoszenie o cięciach nastąpiło, gdy Royal Mail poinformowała o spadku skorygowanych zysków operacyjnych za rok do 29 marca o 13,6 proc. - do 325 mln funtów.

Firma przyznała też, że przyjęła dwa scenariusze na nadchodzący rok rozliczeniowy. Bardziej optymistyczny zakłada 10-procentowy spadek PKB w Wielkiej Brytanii, co może obniżyć dochody przedsiębiorstwa o 250 mln funtów.

W najgorszym scenariuszu dla brytyjskiej gospodarki - przy spadku PKB o 15 proc. - spółka przyjęła możliwość uszczuplenia przychodów o 600 mln funtów.