Rosyjskie konwoje na Ukrainie
"W ciągu ostatnich dni NATO zaobserwowało na terenie Ukrainy kolumny pojazdów wojskowych oraz wiozących wyposażenie militarne i oddziały bojowników" - oznajmił Breedlove. Podkreślił, że dane, które zdobyło NATO, pokrywają się z tym, co zaobserwowali członkowie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, którzy wyśledzili ruchy konwojów już w sobotę.
"Nie mamy jeszcze konkretnych danych dotyczących liczby pojazdów, jednak z pewnością część z nich przewozi artylerię ciężką, a pięć transportuje wieloprowadnicowe artyleryjskie wyrzutnie rakietowe" - stwierdził generał.
Obserwatorzy OBWE poinformowali, że samochody wojskowe bez tablic rejestracyjnych przewożą na Ukrainę działa kalibru 122 milimetrów. W konwojach jadą żołnierze w ciemnozielonych mundurach bez dystynkcji. Władze NATO najbardziej niepokoi fakt, iż granica między Ukrainą a Rosją stała się tak przepuszczalna. "Siły wojskowe, pieniądze, wsparcie, zaopatrzenie i broń krążą bez problemu z jednej strony w drugą" - dodał gen. Breedlove.
"Zawieszenie broni na Ukrainie jest coraz bardziej pozorne" - obwieścił sekretarz generalny OBWE Lamberto Zannier. W podobnym tonie wypowiada się rzecznik ukraińskiej dyplomacji Jewhen Perebyjnis: "Aktywne działania Rosji na wschodniej Ukrainie świadczą o kontynuacji jej agresji na to państwo. Moskwa faktycznie przygotowuje się do okupacji kolejnej części Ukrainy".
Dyplomata zwrócił uwagę, że choć Ukraina posiada dowody na obecność wojsk rosyjskich na swym terytorium, Moskwa temu zaprzecza. „To, że Rosja usuwa ze sprzętu i mundurów swych żołnierzy znaki rozpoznawcze, nie powinno nikogo mylić. Są to cechy owej wymyślonej przez Rosji wojny hybrydowej, która pozwala jej na cyniczne mówienie o braku dowodów” – podkreślił Perebyjnis.
Rzecznik RBNiO Andrij Łysenko zakomunikował, że prorosyjscy separatyści ogłosili mobilizację wśród mieszkańców zajętych przez nich miast obwodu donieckiego oraz wzmacniają swoje pozycje w okolicach Mariupola. W ciągu ostatniej doby po stronie ukraińskich oddziałów rządowych zginęło pięciu, a rannych zostało dziesięciu wojskowych.
Według oficjalnych informacji z 11 listopada, ogólna liczba ukraińskich żołnierzy, którzy zginęli od początku (kwietnia br.) operacji antyterrorystycznej, wynosi 1 052 osób.