Rośnie liczba ataków agresji w londyńskim metrze
Najwięcej agresywnych zachowań odnotowywanych jest w czasie porannych i popołudniowych godzin szczytu, a także późnym wieczorem – szczególnie w weekendy. Problem stale się nasila. W ciągu pierwszego kwartału tego roku zaszło o 230% więcej incydentów niż w tym samym okresie w 2016.
Ogólna liczba wykroczeń wzrosła o 22%, a napaści seksualnych o 7% w metrze i o 44% w London Overground.
Są też i optymistyczne wieści – o 46% spadła ilość przestępstw z udziałem narkotyków, a o 51% poważnych oszustw.
Zdaniem Transport for London (TfL), dane odzwierciedlają najnowsze trendy w przestępczości. W Anglii i Walii odnotowano w ostatnim roku 13-procentowy wzrost ogólnej liczby incydentów.
“Wszystkie rodzaje transportu, poza autobusami, doświadczyły w ciągu ostatnich 12 miesięcy nasilenia częstotliwości wykroczeń” - skomentował TfL.
Zdaniem związków zawodowych RMT, winne niepokojącym danym są zwolnienia pracowników.
“RMT od lat ostrzega, że cięcia kadrowe zamienią London Underground w raj dla kryminalistów” - stwierdził dyrektor generalny Mick Cash.