Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Roma nowym liderem Serie A. Szczególny mecz dla Mourinho

Roma nowym liderem Serie A. Szczególny mecz dla Mourinho
Dla Mourinho było to 1 000. spotkanie w roli szkoleniowca. (Fot. Silvia Lore/Getty Images)
Trzy zespoły: AS Roma, AC Milan i Napoli mają po trzech kolejkach komplet zwycięstw w piłkarskiej ekstraklasie Włoch. Liderem jest stołeczna ekipa, która może pochwalić się najlepszym bilansem bramek: 9-2. Rzymianie pokonali wczoraj u siebie Sassuolo 2:1.
Reklama
Reklama

Roma może mówić jednak o sporym szczęściu, bo zwycięską bramkę już w doliczonym czasie gry zdobył Stephan El Shaarawy. Wcześniej - w 37. minucie - trafił Bryan Cristante, który tym golem otworzył wynik spotkania. Do remisu doprowadził 20 minut później Serb Filip Djuricic.

To był szczególny mecz także dla trenera Romy Jose Mourinho. Portugalczyk świętował jubileusz, bo było to jego 1 000. spotkanie w roli szkoleniowca. Nic zatem dziwnego, że po późnym golu El Shaarawy'ego wskoczył na murawę i przebiegł niemal 60 metrów, by wyściskać swojego piłkarza.

Wcześniej trzecie zwycięstwo w sezonie odnieśli zawodnicy Milanu, którzy pokonali rzymskie Lazio 2:0. "Rossoneri" dopiero pod koniec pierwszej połowy wyszli na prowadzenie - w 45. minucie na listę strzelców wpisał się Portugalczyk Rafael Leao. Później - w 67. minucie - na 2:0 podwyższył szwedzki gwiazdor Zlatan Ibrahimovic, który niedługo wcześniej pojawił się na boisku po raz pierwszy w tym sezonie. To pierwsze od marca trafienie "Ibry", który 3 października skończy 40 lat.

Zlatan Ibrahimovic pojawił się wczoraj na boisku po raz pierwszy w tym sezonie. (Fot. Marco Luzzani/Getty Images)

Pod koniec spotkania nerwy puściły trenerowi Lazio Maurizio Sarriemu, który dostał od sędziego czerwoną kartkę.

Komplet zwycięstw ma też drugie Napoli, które w sobotę - z Piotrem Zielińskim na murawie od 73. minuty - pokonało Juventus Turyn 2:1. Przy pierwszym golu dla gospodarzy błąd popełnił bramkarz "Starej Damy" Wojciech Szczęsny, który nie utrzymał w rękach piłki po strzale Lorenzo Insigne, a do siatki piłkę skierował Matteo Politano.

Wysokie zwycięstwo odnieśli piłkarze Torino, którzy 4:0 wygrali z Salernitaną. Beniaminek, w którego barwach gra słynny Francuz Franck Ribery, pozostaje na razie bez punktów. Z kolei w drużynie z Turynu przez 74. minuty grał reprezentant Polski Karol Linetty.

W Cagliari przez 45 minut grał obrońca Sebastian Walukiewicz, ale jego zespół przegrał u siebie z Genoą 2:3. A w barwach Spezii w 86. minucie pojawił się na boisku Arkadiusz Reca, ale jego drużyna uległa na własnym terenie Udinese 0:1.

Rozczarowany Hakan Calhanoglu z Interu podczas meczu z UC Sampdoria. (Fot. Getty Images)

Broniący tytułu Inter Mediolan stracił pierwsze punkty w tym sezonie, remisując w Genui z Sampdorią 2:2. W drużynie gospodarzy cały mecz rozegrał Bartosz Bereszyński, który asystował przy drugiej bramce, a także otrzymał żółtą kartkę.

"Nerazzurri" dwukrotnie prowadzili po golach Federico Dimarco (18.) i Argentyńczyka Lautaro Martineza (44.). Sampdoria odpowiedziała trafieniami Japończyka Mai Yoshidy (32.) i Tommasso Augello (47.), któremu podał piłkę obrońca reprezentacji Polski.

W 74. minucie Sampdoria była bliska zdobycia zwycięskiego gola, ale po zagraniu Duńczyka Mikkela Damsgaarda piłkę z linii bramkowej wybił Danilo D'Ambrosio.

Czytaj więcej:

Ibrahimovic chce grać w reprezentacji Szwecji do końca kariery

Liga włoska: Mistrz osłabiony, Juventus chce odzyskać tytuł

Liga włoska: Czerwona kartka Drągowskiego, fatalny dzień polskich bramkarzy

Liga włoska: Trener AS Roma Mourinho z nowym rekordem

Wojciech Szczęsny z fatalnym błędem w hicie Serie A

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama