Rok 2017 może być jednym z rekordowych pod względem ciepła
Choć ten rok nie przebije zdaniem naukowców gorącego 2016, to ma być 2. lub 3. na liście klimatycznych rekordów.
Na pewno już wiadomo za to, że 2017 obfitował w szereg niezwykłych zjawisk pogodowych – od rekordowych huraganów i fal upałów po powodzie i susze. Według naukowców, są to pierwsze wyraźne oznaki wpływu ludzkiej aktywności na klimat.
Podczas dorocznej konferencji w Niemczech WMO poinformowało, że od stycznia do września średnie temperatury na świecie były o 1,1 st. C. wyższe niż w erze preindustrialnej. Niektóre części Europy, w tym Włochy, a także Afryka północna, wschodnia i południowa oraz azjatycka część Rosji, odnotowały rekordowe upały.
Huragany o wyjątkowo dużej sile nawiedziły z kolei USA i północny Atlantyk, wyrządzając wiele szkód między innymi w Irlandii.
“O ile nie istnieją wyraźne dowody na to, że zmiany klimatyczne wpływają na zwiększanie częstotliwości takich huraganów jak na przykład Harvey, to jest prawdopodobne, że globalne ocieplenie przyczynia się do zwiększenia intensywności opadów deszczu” - relacjonuje “Irish Examiner”.
Innymi przyczynami rosnących temperatur była rekordowo cienka pokrywa lodowa morza Arktycznnego oraz Antarktyki.
“Ostatnie 3 lata trafiły do czołówki pod względem temperatur. Jest to część długoterminowego trendu ocieplenia. Wiele z niezwykłych zjawisk pogodowych wynika ze stale rosnącej emisji gazów cieplarnianych” - podsumował sekretarz generalny organizacji Petteri Taalas.