Rishi Sunak: Będziemy mocniej bronić naszych wartości
Sunak wygłosił przemówienie na dorocznym bankiecie wydawanym przez lorda majora gminy City of London, które było zarazem jego pierwszym dużym przemówieniem poświęconym polityce zagranicznej po objęciu przed pięcioma tygodniami urzędu premiera.
Podkreślił, że w czasie, gdy przeciwnicy - Rosja i Chiny - realizują długoterminowe plany, krótkoterminowość ani myślenie życzeniowe nie wystarczą.'
"Oznacza to, że musimy być silniejsi w obronie naszych wartości i otwartości, od której zależy nasz dobrobyt. Oznacza to zapewnienie silniejszej gospodarki w kraju, jako podstawy naszej siły za granicą. I oznacza to stawienie czoła naszym konkurentom, nie za pomocą wielkiej retoryki, ale za pomocą zdecydowanego pragmatyzmu" - przekazał Sunak.
Zapewnił, że Wielka Brytania będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak to konieczne, a w przyszłym roku utrzyma lub nawet zwiększy wartość pomocy dla tego kraju. Wyjaśnił, że broniąc Ukrainy, Wielka Brytania broni także siebie, a reakcja na rosyjską agresję pokazała, że twierdzenia o słabości Zachodu okazały się nieprawdziwe.
Wskazał, że wspólne wyzwania związane z tą agresją odnowiły relacje z Unią Europejską, ale nie oznacza to dostrajania się do unijnych regulacji i zapewnił, że pod jego przywództwem Wielka Brytania nigdy nie będzie się dostosowywać do prawa UE.
"Zamiast tego będziemy rozwijać pełne szacunku, dojrzałe relacje z naszymi europejskimi sąsiadami w zakresie wspólnych kwestii, takich jak energia i nielegalna migracja" - zaznaczył.
Brytyjski premier podkreślił, że konieczna jest zmiana podejścia do Chin.
"Powiedzmy sobie jasno, tak zwana złota era się skończyła, a wraz z nią naiwne przekonanie, że handel automatycznie prowadzi do reform społecznych i politycznych. Ale nie powinniśmy polegać na uproszczonej retoryce zimnowojennej" - przekazał. Zaznaczył jednak, że nie oznacza to, iż można ignorować znaczenie Chin w sprawach globalnych.
Sformułowanie "złota era" kojarzy się z bliższymi więzami gospodarczymi za czasów byłego premiera Davida Camerona, ale stosunki między Londynem a Pekinem od tego czasu uległy pogorszeniu.
British Prime Minister Rishi Sunak has called for Britain’s foreign policy approach to China to "evolve" and declared the "golden era" between the two countries to be over. pic.twitter.com/WMkNHI44fR
— South China Morning Post (@SCMPNews) November 29, 2022
Sunak zapowiedział też, że Wielka Brytania nadal zamierza rozszerzać zaangażowanie w regionie Indo-Pacyfiku, który coraz bardziej będzie się stawał motorem światowego wzrostu i dlatego chce wejść do układu handlowego CPTPP, negocjuje umowę o wolnym handlu z Indiami i chce zawrzeć ją z Indonezją.
Nawiązując do słów Henry'ego Kissingera, że w czasach kryzysu utrzymywanie status quo może być najbardziej ryzykowną opcją, Sunak zapewnił, że pod jego przywództwem Wielka Brytania nie będzie wybierać status quo.
"Będziemy robić rzeczy inaczej. Będziemy ewoluować, zakotwiczeni zawsze w naszej trwałej wierze w wolność, otwartość i rządy prawa i pewni, że w tym momencie wyzwania i konkurencji nasze interesy będą chronione, a nasze wartości zwyciężą" - podsumował.
Czytaj więcej:
Rishi Sunak na szczycie G20: Wojna Putina jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa wszystkich
UK: Premier Sunak dementuje doniesienia o planach rozmiękczenia Brexitu
Szefowa Home Office przyznaje: Nie mieliśmy kontroli nad granicami kraju