Rishi borrowed Sainsbury’s worker’s car for photo op and put £30.01 in the tank
Na wrzuconym do sieci filmiku można zobaczyć ministra finansów, który tankuje samochód za 30 funtów, a następnie udaje się do kasy, aby uregulować należność. Celem materiału miała być promocja niedawnej obniżki wysokości akcyzy na paliwo o 6 pensów.
Internauci szybko odkryli, że cały materiał jest inscenizacją. Jako przykład podano chociażby fakt, że Rishi Sunak tankuje paliwo do samochodu Kia Rio, który w salonie kosztuje ok. 13 tys. funtów. "Ludzie z takim majątkiem nie jeżdżą takimi pojazdami" - zwrócili uwagę. Po jakimś czasie na jaw wyszło, że samochód został "pożyczony" od jednego z pracowników stacji benzynowej przy supermarkecie Sainsbury's.
chancellor of the exchequer doesn’t know how to use contactless my head’s gone
— lucy (@LMAsaysno) March 23, 2022
pic.twitter.com/h2yBKVMu2K
Uwagę użytkowników Twittera zwrócił jednak przede wszystkim sposób, w jaki Rishi Sunak próbuje zapłacić za paliwo przy kasie. Zamiast przyłożyć kartę płatniczą do terminala, przyłożył ją do skanera trzymanego w ręku przez kasjera.
To nie pierwsza wpadka w ostatnim czasie tego polityka. Jakiś czas temu minister na antenie BBC pochwalił się swoją znajomością cen chleba na Wyspach. "Myślę, że chleb jest teraz najgorszym problemem" - przekazał i dodał, iż ten, który kupuje - Hovis z ziarnami - podrożał o 20p. "Wcześniej kosztował funta" - oznajmił na antenie minister.
Internauci szybko zwrócili uwagę, że chleb, o którym wspomniał Rishi Sunak, najtaniej można kupić w sieci Tesco - w cenie 1,75 funta.
Czytaj więcej:
Rishi Sunak: Sankcje na Rosję nie są bezkosztowe
Inflacja w UK wzrosła do 6,2 proc. - to najwyższy poziom od 30 lat
Minister finansów próbuje łagodzić problem rosnących kosztów życia