Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rasual Butler, John Wall lead Wizards over Timberwolves

Rasual Butler, John Wall lead Wizards over Timberwolves
Marcin Gortat zostaje zdobył 15 pkt. dla swojej drużyny (Fot. Getty Images)
Marcin Gortat got 15 points as Wizards won with Minnesota Timberwolves 109:95.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Po ósmej kolejnej i 13 z 15 w tym sezonie wygranej w roli gospodarza "Czarodzieje" utrzymują drugą pozycję na Wschodzie (18 zwycięstw - 6 porażek), tuż za Toronto Raptors (19-6).

Timberwolves, prowadzeni przez Flipa Saundersa, który przez ponad dwa lata był coachem Wizards zanim zespół w styczniu 2012 r. objął obecny szkoleniowiec Randy Wittman, przegrali w Waszyngtonie 11. raz w 12 ostatnich spotkaniach.

Gortat grał 28 minut, trafił siedem z 12 rzutów z gry i jeden z dwóch wolnych, miał dwie zbiórki w obronie i trzy w ataku, dwie asysty, dwa bloki i trzy faule. Raz sam został zablokowany.

Polak był trzecim strzelcem zespołu Wizards, którego siedmiu graczy miało dwucyfrową zdobycz punktową. Najwięcej uzyskał rezerwowy Rasual Butler - 23, lider drużyny John Wall zanotował 15. double-double w sezonie - 21 i 17 asyst (to drugie osiągnięcie to wyrównany rekord kariery). Wchodzący z ławki Brazylijczyk Nene dodał 11 i siedem zbiórek, a Bradley Beal, rezerwowy środkowy Francuz Kevin Seraphin oraz Otto Porter, który zastąpił w pierwszej piątce kontuzjowanego Paula Pierce'a - po 10.

W drużynie gości wyróżnili się Thaddeus Young - 29, Shabazz Muhammad - 21 i Senegalczyk Gorgui Dieng - 12.
Timberwolves, występujący bez kontuzjowanych podstawowych graczy - Hiszpana Ricky'ego Rubio, Czarnogórca Nikoli Pekovica i Kevina Martina oraz reprezentanta Francji Ronny'ego Turiafa, który przeszedł właśnie operację biodra i nie zagra do końca sezonu, prowadzili tylko raz - 2:0.

Od tego momentu gospodarze zdobyli 14 punktów z rzędu, w tym cztery Gortat po podaniach Walla, i do końca spotkania nie oddali prowadzenia. W końcówce pierwszej połowy, po wsadzie polskiego środkowego, różnica wzrosła do 44:30.

W trzeciej kwarcie goście, dzięki skutecznej grze Younga, który w tym okresie zdobył 19 pkt (9/10 z gry), zbliżali się na trzy punkty (61:64, 69:72), ale miejscowi kontrolowali sytuację na parkiecie. W pewnym momencie Gortat dwukrotnie w jednej akcji zablokował atakującego kosz Dienga.

W ostatniej odsłonie, w której skutecznością popisywał się Butler (18 pkt w tej części gry), powiększyli przewagę nawet do 20 pkt (109:89 na półtorej minuty przed końcem).

W tym sezonie koszykarze ze stolicy zwyciężyli we wszystkich 15 meczach, w których nie pozwolili rywalom przekroczyć 100 punktów. Po trzech kolejnych spotkaniach rozegranych na własnym parkiecie, w piątek "Czarodzieje" spotkają się na wyjeździe z Miami Heat.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement