Raport ZBP: Polacy oszczędzają krótkoterminowo
Z trzeciej edycji publikowanego w październiku raportu Związku Banków Polskich "Infokredyt - oszczędzania i kredytowanie Polaków" wynika m.in., że sięgając po kredyt Polacy najczęściej wybierają perspektywę krótkoterminową.
"Aż 91 proc. ankietowanych bankowców zapytanych które produkty kredytowe są preferowane przez klientów wskazuje na kredyty gotówkowe o względnie krótkim horyzoncie czasowym. Zainteresowanie drugim co do popularności produktem kredytowym – kredytem hipotecznym jest już niemalże dwukrotnie mniejsze – podkreśla 47 proc. badanych" - można przeczytać w raporcie.
Krótszy horyzont czasowy przyjmowany jest również w przypadku oszczędzania – najpopularniejszą formą oszczędności są lokaty krótkoterminowe. "Na zainteresowanie nimi wskazuje aż 88 proc. badanych. Jak wynika z deklaracji bankowców lokata krótkoterminowa stanowi więc pierwszy wybór klientów. Drugie w rankingu, czyli lokaty długoterminowe cieszą się ponad dwukrotnie niższym zainteresowaniem – około 40 proc. ankietowanych" - można się dowiedzieć. Z kolei na fundusze inwestycyjne stawia 35 proc. badanych.
"Dane dotyczące zainteresowania kredytem i lokatą wskazują łącznie na to, iż Polacy myślą o swoich finansach głównie w krótkiej perspektywie, nie budując planów z kilku lub kilkunastoletnim wyprzedzeniem" - komentują autorzy raportu.
ZBP powołuje się w swoim raporcie na raport Polak Oszczędny 2017, zrealizowany przez BGŻ Optima. Wynika z niego, że blisko połowa ankietowanych jest zainteresowana wyłącznie krótkoterminowym oszczędzaniem – maksymalnie na okres roku. Aż 20 proc. nie myśli o oszczędzaniu w perspektywie dłuższej niż pół roku. "Zamiast tego konsekwentnie odkładamy nasze oszczędności na rachunkach ROR lub krótkoterminowych lokatach. Kontrastuje to z faktem, iż pożyczamy na coraz dłuższe okresy" - można przeczytać.
Z kolei prawie 40 proc. respondentów w ogóle nie oszczędza na emeryturę, a więcej niż co trzeci przeznacza na ten cel nie więcej, niż 10 proc. miesięcznych dochodów.
"Oszczędzanie nie stanowi dla Polaków nawyku, około 40 proc. z nas odkłada pieniądze, które zostają im z miesięcznego budżetu lub które nieoczekiwanie otrzymują. W konsekwencji nie powiększamy naszych oszczędności regularnie, a jedynie od czasu do czasu. Z raportu Polak Oszczędny 2017 wynika, że jedynie co czwarta osoba w Polsce odkłada systematycznie według z góry ustalonych zasad. Pokazują to również najnowsze badania ZBP przeprowadzone w lipcu tego roku, w których bankowcy zapytani o częstotliwość odkładania pieniędzy przez ich klientów w 60 proc. wskazują, że są to wpłaty nieregularne. Aż 38 proc. z nich podkreśla, iż istnieje pełna dowolność co do wysokości oraz częstości wpłat. Równocześnie jedynie 21 proc. respondentów wskazuje, iż otrzymują comiesięczne regularne wpłaty małych kwot" - wskazują autorzy badania.