Menu

Raport: Gdyby nie druga kadencja, Trump zostałby skazany za próbę zmiany wyniku wyborów z 2020 r.

Raport: Gdyby nie druga kadencja, Trump zostałby skazany za próbę zmiany wyniku wyborów z 2020 r.
Trump został oskarżony w 2023 r. o dążenie do bezprawnej zmiany wyniku wyborów. (Fot. Getty Images)
Donald Trump zostałby skazany za bezprawne próby zmienienia wyniku wyborów prezydenckich w USA z 2020 r., które przegrał, gdyby nie został ponownie wybrany na szefa państwa w 2024 r. - wynika z raportu resortu sprawiedliwości, który został przesłany dzisiaj do Kongresu.

"Dowody były wystarczające, aby uzyskać i utrzymać wyrok skazujący w procesie" – ocenił w raporcie specjalny prokurator Jack Smith.

"Gdy stało się jasne, że Trump przegrał wybory (w 2020 r.) i że legalne sposoby na zakwestionowanie ich wyników okazały się nieskuteczne, uciekł się do serii działań przestępczych, aby utrzymać władzę" – stwierdził.

Dokument zawiera zestawienie prób unieważnienia wyniku wyborczego przez Trumpa, w tym naciski, jakie wywierał na urzędników stanowych i wiceprezydenta Mike'a Pence'a, a także podejmowane przez niego próby wykorzystania "wiarołomnych elektorów" oraz atak zwolenników Trumpa na Kapitol.

Smith jest "szalony", a jego ustalenia są fałszywe – oświadczył w mediach społecznościowych Trump po opublikowaniu raportu.

Smith, mianowany w 2022 r. na specjalnego prokuratora (powoływanego w przypadku zaistnienia potencjalnego konfliktu interesów) złożył w zeszłym tygodniu rezygnację.

Prokurator stwierdził, że jego zespół "stanął w obronie praworządności". Jak podkreślił, przedstawione w raporcie "wszystkie przestępcze działania Trumpa opierały się na kłamstwie — świadomie fałszywych oskarżeniach o oszustwa wyborcze", a także że "dowody wskazują, że Trump wykorzystał te kłamstwa jako narzędzie do podważenia podstaw procesu demokratycznego w Stanach Zjednoczonych".

Trump został oskarżony w 2023 r. o dążenie do bezprawnej zmiany wyniku wyborów, ale po kolejnych apelacjach konserwatywni sędziowie stanowiący większość w Sądzie Najwyższym orzekli, że byli prezydenci są chronieni szerokim immunitetem przed ściganiem karnym za czynności urzędowe - przypomniała agencja AP.

Po wyborach wygranych przez Trumpa akt oskarżenia upadł - zgodnie z zasadami resortu sprawiedliwości urzędujący prezydenci nie mogą być przedmiotem federalnego śledztwa.

"Pogląd ministerstwa, że konstytucja zabrania dalszego oskarżania i ścigania prezydenta, jest kategoryczny i nie zależy od wagi zarzucanych przestępstw, siły dowodów rządu ani zasadności oskarżenia, które zespół (prokuratorski Smitha) w pełni popiera" - stwierdza się w raporcie.

Gdyby nie wygrana Trumpa w kolejnych wyborach prezydenckich w 2024 r., zebrane dowody wystarczyłyby do uzyskania i utrzymania wyroku skazującego w procesie - podkreślono.

Zespół Smitha bronił się też w raporcie przed zarzutami Trumpa o upolitycznienie śledztwa w jego sprawie.

"Chociaż nie byliśmy w stanie doprowadzić do procesu, uważam, że fakt, że nasz zespół stanął w obronie praworządności, ma znaczenie" - napisał Smith w dołączonym do raportu liście do prokuratora generalnego Merricka Garlanda. "Wierzę, że przykład, jaki nasz zespół dał innym, aby walczyć o sprawiedliwość bez względu na koszty osobiste, ma znaczenie" - dodał.

Czytaj więcej:

Trump przegrał apelację w sprawie napaści seksualnej i zniesławienia

Donald Trump skazany za popełnienie 34 przestępstw, ale bezkarny

    Komentarze
    • Jaś
      14 stycznia, 13:03

      Ten Trump stoi wam kością w gardle ,mam nadzieje że wraz z Muskiem zrobią porządek z tym europejskim syfem.

    • Znachor
      14 stycznia, 14:04

      Właśnie Jasiu niech oni trzymają się zdala od Europy a Musk niech zabiera te swoje elektryki i tam wciska Amerykancom. Wszyscy będą szczęśliwi bo zasięg auta taki że nawet nie dojadą do sąsiedniego stanu. Na zakupy do marketu i siedzieć w domach. Elektryki to współczesne niewolnictwo, żal mi tych ludzi którzy siedzą co dzień pod marketem żeby podładować baterie. Życie leci a oni dali się omamić. Ciekawe gdzie będą utylizować zużyte baterie, pasowałoby pakować w kontenery i odsyłać do USA

    • Czytelnik anonimowy
      14 stycznia, 15:37

      prawaki cwierc inteligenci juz calkiem na lby poupadali. Lepszych idoli dla was nie ma jak trumpek i space karen musek!! To jednak prawda, ze prawicowi wyborcy to w wiekszosci idioci!!

    • Jolkai
      16 stycznia, 10:11

      Lemingi nie myślą tylko oglądają ruski e i niemiec kie media onet tvn polsta wyborcza. Do tego lewackie gogle youtbe fawcbok i bredzą. Interesują się tylko emocjami i półprawdami kłamstwami.
      Myślący ogdlaja tv. Republika Fakty to się liczy a nie gadanie opinie.

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 18.06.2025
    GBP 4.9964 złEUR 4.2717 złUSD 3.7137 złCHF 4.5446 zł

    Sport