Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rajd Dakar: Trzecie miejsce Przygońskiego na etapie i awans

Rajd Dakar: Trzecie miejsce Przygońskiego na etapie i awans
Jakub Przygoński podczas przerwy technicznej Rajdu Dakar. (Fot. Facebook/Kuba Przygoński)
Jakub Przygoński jadący Mini zajął trzecie miejsce na czwartym etapie Rajdu Dakar z Arequipy do Tacny na granicy Peru z Chile. Dzień wcześniej również był trzeci. W klasyfikacji generalnej awansował na czwartą pozycję. Prowadzi wciąż Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Toyota).
Reklama
Reklama

Al-Attiyah wygrał wczorajszy etap. Przygoński, który po raz kolejny startuje z belgijskim pilotem Tomem Colsoulem, stracił do niego ponad osiem minut. Łącznie - po czterech etapach - polski kierowca ustępuje mu o 22.17.

Na 13. miejscu do mety dojechali Aron Domżała i Maciej Marton (Toyota) - 45.41 za Al-Attiyahem. W klasyfikacji generalnej polska załoga awansowała na ósme.

Czwarty etap dla samochodów osobowych i ciężarówek prowadził z Arequipy do Tacny (664 km), natomiast dla motocykli i quadów - z Arequipy do Moquegua (511 km).

Wczorajsza rywalizacja była pierwszą częścią tzw. etapu maratońskiego. Żaden uczestnik rajdu nie mógł tego dnia liczyć na pomoc mechaników w celu naprawienia pojazdu, również na mecie nie mógł korzystać z serwisu.

Wśród kierowców samochodów drugą lokatę, ze stratą 1.52 do zwycięzcy, zajął Francuz Stephane Peterhansel w Mini, 13-krotny zwycięzca Rajdu Dakar (siedem razy za kierownicą samochodu i sześć razy na motocyklu). Taką samą pozycję zajmuje w klasyfikacji łącznej.

Po stratach poniesionych w środę, gdy był 11., poprawił się jego rodak Sebastien Loeb (Peugeot). Dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata zajął w czwartek piąte miejsce, 12.23 za Al-Attiyahem.

Osiemnasty tego dnia był litewski kierowca Benediktas Vanagas, jadący z Sebastianem Rozwadowskim (Toyota) - 59.10 straty.

W kategorii motocyklistów codziennie dochodzi do ogromnych przetasowań. Tym razem najlepszy okazał się Amerykanin Ricky Brabec (Honda), który objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

W środę z rajdu wycofał się uznawany za jednego z faworytów Hiszpan Joan Barreda (Honda), który zresztą prowadził po dwóch etapach.

Polscy motocykliści po odległych lokatach w środę tym razem spisali się lepiej. Adam Tomiczek był 28., a Maciej Giemza (obaj KTM) - 34.

Na dziewiątej pozycji wśród quadowców uplasował się Kamil Wiśniewski (Can-am). W klasyfikacji generalnej awansował na siódmą pozycję - po otrzymaniu 20 minut kary traci ponad trzy godziny (3:08.07) wciąż prowadzącego Nicolasa Cavigliasso (Yamaha). Argentyńczyk wygrał wczorajszy etap.

W rywalizacji ciężarówek załoga Holendra Gerarda de Rooya (Iveco), w której mechanikiem jest Dariusz Rodewald, zajęła na czwartym etapie - według wstępnych wyników - 10. miejsce.

Wyniki 4. etapu Arequipa - Tacna  (664  km, w tym 405 km OS):

samochody
1. Nasser Al-Attiyah (Katar/Toyota         3:38.49
2. Stephane Peterhansel (Francja/Mini) strata 1.52
3. Jakub Przygoński (Polska/Mini)             8.32
...
13. Aron Domżała (Polska/Toyota)              45.41

klasyfikacja generalna
1. Al-Attiyah               12:12.57
2. Peterhansel                  8.55
3. Nani Roma (Hiszpania/Mini)  20.51
4. Przygoński                  22.17
...
8. Domżała                   1:28.37

motocykle (Arequipa- Moquegua, 511 km, w tym 406 OS)
1. Ricky Brabec (USA/Honda)     3:40.30
2. Matthias Walkner (Austria/KTM)  6.19
3. Toby Price (Australia/KTM)      7.07
...
28. Adam Tomiczek (Polska/KTM)     33.43
34. Maciej Giemza (Polska/KTM)     45.12

klasyfikacja generalna
1. Brabec                           12:33,00
2. Pablo Quintanilla (Chile/Husqvarna)  2.19
3. Price                                4.22
....
28. Tomiczek                          2:21.35
36. Giemza                            3:01.02

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama