Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Radykalni muzułmanie przeciwni tematowi LGBT w szkołach w UK

Radykalni muzułmanie przeciwni tematowi LGBT w szkołach w UK
Zdaniem radykalnych muzułmanów z Birmingham, informowanie o parach jednopłciowych to "indokrynacja". (Fot. Getty Images)
Od nowego roku szkolnego w Wielkiej Brytanii trwają polemiki o tym, czym, jeśli nie homofobią, kierują się radykalni muzułmanie w Birmingham, którzy domagają się unikania rozmów o LGBT w szkołach. Brytyjski rząd wprowadził edukację o różnorodnych związkach obowiązkowo, ale to nie rozwiązuje problemu radykalizowania się pewnych grup religijnych - oceniają media.
Reklama
Reklama

Po serii protestów muzułmańskich rodziców, do szkół podstawowych obowiązkowo wprowadzona zostanie edukacja przygotowująca do życia w relacjach, a w szkołach średnich (od 11. roku życia) do programu dochodzi dodatkowo obligatoryjna edukacja seksualna. "Wcześniej prowadzenie takiej edukacji uzależnione było wyłącznie od decyzji szkoły co sprawiało, że religijne placówki umiejętnie omijały pewne tematy" - zauważa BBC.

"We wrześniu 2020 r. RSE będzie obowiązkowe we wszystkich szkołach podstawowych i średnich, ale rząd aktywnie zachęca nauczycieli do wprowadzenia nowego programu już w tym roku szkolnym" - donosi dziennik "Independent".

Wprowadzenie obowiązkowej edukacji o różnorodności to odpowiedź rządu właśnie na placówki religijne, które do tej pory jako jedyne wykazywały dużą wstrzemięźliwość w omawianiu spraw związanych z życiem w rodzinie czy sferą seksualną. 

Wielka Brytania jest jednym z najbardziej przyjaznych LGBT krajom. (Fot. Getty Images)

"Od teraz - wyjaśnia gazeta - młodzież będzie się uczyć o wszystkich typach związków, wyrażaniu zgody (na kontakty seksualne - przyp.red.), antykoncepcji, prawach społeczności LGBT+ oraz bezpieczeństwie w internecie" - dowiadujemy się z "Independent".

Dziennik "Metro" zauważa, że stało się to problematyczne dla tych miejsc, w których większość stanowią uczniowie wyznający islam. Muzułmańscy rodzice ze szkoły Parkfield w Birmingham domagali się wycofania zajęć, w których uczniowie mogli dowiedzieć się o parach jednopłciowych, wyrażaniu zgody na seks czy tożsamości płciowej. Zdaniem protestujących, "jest to sprzeczne z ich wiarą".

Brytyjczycy nie pozostawili suchej nitki na protestujących, których w mediach nazwano m.in. "żywym przykładem homofobii i tego, do czego prowadzi brak edukacji, której tak bardzo się boją". Piers Morgan na łamach "Good Morning Britain" otwarcie wyraził wątpliwość "czy protestujący zapomnieli w jakim kraju mieszkają".

Oficjalne organizacje zrzeszające muzułmanów w UK stanowczo odcięły się od protestów podkreślając, że "poglądy protestujących nie odzwierciedlają nauk islamu".

W UK żyje wiele rodzin jednopłciowych, które czują się zażenowane protestami w Birmingham. (Fot. Getty Images)

Wielka Brytania jest jednym z najbardziej przyjaznych LGBT krajów w Europie. Według ILGA Europe, pozytywnie nastawiona do LGBT jest zdecydowana większość mieszkańców UK (86 proc). 3,6-milionowa społeczność reprezentowana jest przez 45 posłów w parlamencie, a rząd UK nie ustaje w wysiłkach, aby walczyć z traumą, jakiej doświadczyło wielu homoseksualistów. W tym celu m.in. otwarcie apeluje do par jednopłciowych o adopcję dzieci czy surowo walczy z homofobią, "zapowiadając jej całkowity koniec w UK".

Do UK uciekło wielu Polaków LGBT, dla których przygotowano m.in. specjalne programy, dzięki którym mogą poczuć się bezpieczniej.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama