Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

PŚ w skokach: Stoch powalczy o czwarte zwycięstwo w Lahti

PŚ w skokach: Stoch powalczy o czwarte zwycięstwo w Lahti
Kamil Stoch zajmuje obecnie trzynaste miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ. (Fot. Getty Images)
Przedostatni weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich zostanie rozegrany w Lahti. Dzisiaj odbędzie się konkurs drużynowy, a jutro indywidualny. W Finlandii wystartuje sześciu Polaków na czele z Kamilem Stochem, który triumfował tu trzykrotnie.
Reklama
Reklama

Trener Thomas Thurnbichler zdecydował, że w Lahti wystartują również Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Tomasz Pilch i Jan Habdas.

Po dłuższej nieobecności w Pucharze Świata szansę otrzymali młodzi polscy skoczkowie: 19-letni Habdas i 22-letni Pilch. Obaj po raz ostatni startowali w PŚ 18-19 lutego, podczas słabo obsadzonych zawodów w rumuńskim Rasnovie. Habdas zdobył w tym sezonie 24 pkt, a Pilch 30.

Pierwsze zawody w skokach narciarskich w Lahti odbyły się w 1923 roku, natomiast Puchar Świata na obiektach Salpausselkaa jest organizowany od 1980 roku. Najczęściej, bo aż ośmiokrotnie w latach 1984-88 triumfował tu Fin Matti Nykaenen.

Bardzo dobrze w Lahti wypadał Adam Małysz, który w zawodach PŚ sześć razy stawał na podium i odniósł tu trzy zwycięstwa - dwa razy w 2003 i raz w 2007 roku. Ponadto "Orzeł z Wisły" w 2001 roku zdobył złoty i srebrny medal podczas mistrzostw świata. Również Stoch wygrywał trzy razy wygrywał tu konkursy PŚ - w 2014, 2018 i 2019 roku.

Rekordzistą dużej skoczni w Lahti od 4 marca 2017 roku jest Norweg Johann Andre Forfang, który poszybował 138 m. Punkt K mieści się na 116. metrze, a rozmiar obiektu wynosi 130 m. Z kolei rekord normalnej skoczni należy do Stocha - 103,5 m.

W zeszły weekend w Vikersund, Halvor Egner Granerud zapewnił sobie drugą w karierze Kryształową Kulę. Norweg wygrał również Puchar Świata w sezonie 2020/21.

W ostatnią niedzielę z powodów osobistych z rywalizacji wycofał się wicelider klasyfikacji generalnej PŚ - Dawid Kubacki, którego żona trafiła do szpitala. Dlatego lider polskiej kadry przedwcześnie zakończył sezon, choć jeszcze w zeszły czwartek triumfował w zawodach w Lillehammer.

"Mój nagły powrót do domu... Jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze" - napisał Kubacki na Instagramie.

Biało-czerwoni zajmują czwarte miejsce w Pucharze Narodów z dorobkiem 4 096 pkt. Do trzecich Słoweńców tracą 223 pkt. Prowadzi Austria przed Norwegią. W Lahti Polacy stają przed szansą zniwelowania tej straty przed ostatnim weekendem PŚ w Planicy.

Dzisiejszy konkurs drużynowy mężczyzn rozpocznie się o godzinie 15:15, a jutrzejsze zawody indywidualne są zaplanowane na 14:15 (czasu UK).

Czytaj więcej:

PŚ w skokach: Granerud liderem listy płac, Kraft wyprzedził Kubackiego

Z całego świata płyną wyrazy wsparcia dla rodziny Kubackich

PŚ w skokach: Stoch i Żyła wśród powołanych na zawody w Lahti

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama