Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bayer Leverkusen lost to the fourth league player

Bayer Leverkusen lost to the fourth league player
Przegrana Bayeru Leverkusen była ogromnym zaskoczeniem dla niemieckich kibiców... (Fot. Getty Images)
Bayer Leverkusen, who placed fifth in the German Bundesliga table, lost 1: 2 to the fourth-tier team Rot-Weiss Essen after extra time and were eliminated in the 1/8 finals of the German Cup. The next round also includes Holstein Kiel, the defender of Bayern Munich.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Bayer Leverkusen jeszcze niedawno był liderem tabeli w rozgrywkach ligowych, ale w ostatnich tygodniach "Aptekarze" przeżywają prawdziwy kryzys. W ostatnich sześciu meczach zdobyli zaledwie cztery punkty. Wprawdzie we wtorkowym meczu długo dominowali, ale nie potrafili tego wykorzystać.

Wszystkie bramki padały dopiero w dogrywce. Najpierw to właśnie Bayer wyszedł na prowadzenie, dzięki trafieniu Leona Baileya, ale gospodarze nie odpuścili. W ich szeregach gole zdobyli Oguzhan Kefkir (108) i Simon Engelmann (118). Ekipa z Essen jest wyraźnie na fali. Wygrała 33. mecz w ciągu roku.

Holstein Kiel, który sensacyjnie pokonał w 2. rundzie obrońcę trofeum Bayern, tym razem w rzutach karnych wygrał z Darmstadt 7:6. W regulaminowym czasie gry i po dogrywce było 1:1. W sumie oddano w tym meczu 18 rzutów karnych.

Nerwowo było w Dortmundzie, gdzie Borussia z Łukaszem Piszczkiem w składzie, miała problemy z pokonaniem grających na zapleczu ekstraklasy niemieckiej piłkarzy Paderborn. Po pierwszej połowie wicemistrzowie kraju prowadzili 2:0. Do bramki trafili Emre Can (6) i Jadon Sancho (16). Niżej notowany zespół z Paderborn rzucił się jednak do odrabiania strat.

Po zmianie stron BVB było wyraźnie uśpione, kiedy gola zdobył w 79. minucie Julian Justvan. Już w doliczonym czasie gry nieprawidłową bramkę (po weryfikacji VAR) strzelił Erling Haaland. Błędu nie popełnił trzy minuty później (90+8) Prince-Osei Owusu, który wykorzystał rzut karny i doprowadził do dogrywki.

W niej górą była już Borussia, a bohaterem został norweski napastnik Haaland, który w pierwszej minucie dogrywki ustanowił wynik spotkania i zapewnił BVB awans do ćwierćfinału.

W pozostałym wtorkowym meczu nie doszło do niespodzianki. Werder Brema wygrał z Greuther Fuerth 2:0 i po raz czwarty z rzędu zagra w ćwierćfinale. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement