Przed nami piękny, słoneczny weekend!
3
W sobotę nad Wyspy przyjdzie cieplejsze powietrze - będzie to gwarancją słonecznej pogody, a temperatura wyniesie nawet 20 st. C.
Reklama
Reklama
Jeżeli chodzi o aurę, to miniony weekend nie rozpieszczał mieszkańców Wysp. Podobnie było w ciągu ostatnich kilku dni, kiedy temperatury kształtowały się na poziomie 9-12 stopni Celsjusza.
Dlatego dobrą wiadomością jest, że na Wyspy nadciąga cieplejsze powietrze i już w sobotę termometry pokażą w niektórych częściach kraju ok. 17 st. C. W niedzielę będzie jeszcze ładniej, gdyż należy się spodziewać nawet 20 stopni C. Nejlepsza aura zagości na południu i południowym wschodzie kraju.
Meteorolodzy ostrzegają jednak, że o ile w ciągu dnia będzie ciepło, to zaraz po zachodzie słońca temperatura zacznie szybko spadać.
Zanim jednak na Wyspy dotrze ładna pogoda, będzie dosyć chłodno i mokro, a wysoko w górach może nawet spaść śnieg.
Tymczasem brytyjski Met Office informuje, że nadchodzi era zabójczych upałów. Zdaniem specjalistów, coraz wyższe stężenie dwutlenku węgla w powietrzu spowoduje, że lata - podobne do tego w 2003 roku, kiedy ponad 20 tys. osób zmarło z powodu upałów - staną się normą.
Dlatego dobrą wiadomością jest, że na Wyspy nadciąga cieplejsze powietrze i już w sobotę termometry pokażą w niektórych częściach kraju ok. 17 st. C. W niedzielę będzie jeszcze ładniej, gdyż należy się spodziewać nawet 20 stopni C. Nejlepsza aura zagości na południu i południowym wschodzie kraju.
Meteorolodzy ostrzegają jednak, że o ile w ciągu dnia będzie ciepło, to zaraz po zachodzie słońca temperatura zacznie szybko spadać.
Zanim jednak na Wyspy dotrze ładna pogoda, będzie dosyć chłodno i mokro, a wysoko w górach może nawet spaść śnieg.
Tymczasem brytyjski Met Office informuje, że nadchodzi era zabójczych upałów. Zdaniem specjalistów, coraz wyższe stężenie dwutlenku węgla w powietrzu spowoduje, że lata - podobne do tego w 2003 roku, kiedy ponad 20 tys. osób zmarło z powodu upałów - staną się normą.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama