Prof. Banach: I believe that 50 to 60 percent of Poles will be vaccinated on COVID-19
Profesor Banach zaznaczył, że szczepienia przeciwko COVID-19 to dla wszystkich szansa na powrót do normalności.
"Bardzo denerwują mnie różne internetowe fikcyjne informacje od rzekomych noblistów, którzy badali szczepionki i jakoby twierdzą, że proponowane szczepionki są niesprawdzone i niebezpieczne" – dodał.
"Pamiętajmy, że bez względu na to, że działamy w sytuacji nadzwyczajnej, badania podlegają ścisłej kontroli" – zaznaczył. "W normalnych warunkach badanie szczepionki trwa pewnie minimalnie 5-7 lat, teraz rzeczywiście mniej niż rok" – przyznał.
"Naukowcy jednak ściśle przestrzegają wszystkich obowiązujących zasad związanych z prowadzeniem takich badań" – podkreślił i dodał, że są komisje nadzorujące poszczególne etapy badań oraz monitorujące skuteczność jak i bezpieczeństwo, w tym możliwe objawy niepożądane.
"Z punktu widzenia samych badań nie ma wątpliwości, że to jest zrobione prawidłowo" – zapewnił Banach.
Następne wszystkie te dane, często dane jednostkowe wszystkich pacjentów objętych badaniami – jak przypomniał naukowiec – są przedstawiane specjalnym komisjom.
"To oddzielne niezwykle fachowe gremia – na przykład Agencja Żywności i Leków w Stanach Zjednoczonych, w Unii Europejskiej – Europejska Agencja Medyczna czy agencja ds. regulacji leków MHRA w Wielkiej Brytanii, w której szczepienia już się rozpoczęły" – wyjaśnił dyrektor Instytutu Centrum Matki Polki w Łodzi.
"Te komisje bardzo szczegółowo sprawdzają każdy, najdrobniejszy nawet element badań zanim szczepionki i inne leki zostaną dopuszczone na rynek i do stosowania" – mówił profesor.
"Osoby, które zasiadają w komisjach dopuszczających na przykład szczepionki, to są autorytety medyczne. Żadna z takich osób nie zaryzykowałaby pozytywnej opinii, gdyby były jakiekolwiek wątpliwości" – ocenił Banach.
"Po tym co niekiedy czytam o szczepionkach na różnych portalach internetowych, naprawdę łapię się za głowę" – przyznaje łódzki naukowiec. "Tym bardziej że zbadane już szczepionki sprawdza się nie na bazie jakiejś nowej metodologii. To znane i przebadane od lat mechanizmy" – wyjaśnił.
"To są procesy, które badacze doskonale znają z punktu widzenia naukowego i badają przez ostatnie kilkadziesiąt lat po to, aby te preparaty teraz skutecznie wdrożyć do użycia" – zapewnił łódzki naukowiec.
"To nie jest novum. Nie jest tak, że my nie jesteśmy w stanie przewidzieć potencjalnych konsekwencji działania szczepionki. Jako naukowcy, wobec każdego patogenu, zastanawiamy się, jak do niego podejść, aby być jak najbardziej skutecznym z zastosowaną szczepionką" – podkreślił profesor Banach.
Czytaj więcej:
WHO ostrzega: Szczepionki nie oznaczają końca pandemii
Szczepionka na Covid-19 również dla dzieci? Pfizer bada 12-latków
Mieszkańcy UK otrzymają fizyczny dokument potwierdzający zaszczepienie
"Lancet": Brytyjska szczepionka na Covid-19 skuteczna w 70 proc.
Covid-19: Brytyjczycy sprawdzą, czy dwie szczepionki są skuteczniejsze niż jedna
Regulator w UK: Osoby z alergiami nie powinny przyjmować szczepionki