Próbował odebrać sobie życie. Teraz szuka swojego wybawcy

Dzisiaj mija dokładnie 6 lat od dnia, w którym Jonny Benjamin stał za barierkami na moście Waterloo i chciał odebrać sobie życie. Od tego zamiaru odwiódł go nieznajomy przechodzień.

"On był bardzo spokojny i powiedział: 'Proszę, nie rób tego. Przeżywałem to samo, co ty i wiem, że wszystko się ułoży. Pójdźmy na kawę i pogadajmy o tym'" - opowiada mężczyzna o swoim spotkaniu z tajemniczym wybawcą. Po tych słowach Benjamin, który ma zdiagnozowaną schizofrenię, przeszedł na drugą, bezpieczną stronę barierki.

Dzisiaj Brytyjczyk sam pomaga osobom mającym problemy psychiczne. Chce też odszukać młodego mężczyznę, który wtedy uratował mu życie. "Jego postawa zmieniła cały mój światopogląd. Teraz chciałbym podziękować mu za to, co zrobił. Gdyby nie on, dzisiaj pewnie by mnie tutaj nie było" - dodaje Jonny Benjamin. Liczy też na to, że dzięki zorganizowanej przez siebie akcji "Odszukać Mike'a" (Finding Mike) osobiście podziękuje swojemu bohaterowi.

Mężczyzna prosi wszystkich, którzy mogą coś wiedzieć o nieznajomym z mostu, aby kontaktowali się z nim poprzez portale społecznościowe.