Preserving Polish culture at Polish Supplementary School
“Urodziłem się w Irlandii, ale moja rodzina pochodzi z Polski. Jak dorosnę, planuję zamieszkać w Polsce, dlatego jest bardzo ważne, żebym umiał mówić i pisać w tym języku” - tłumaczy chłopiec.
Polska Uzupełniająca Szkoła w Newry prowadzi od dekady zajęcia dla dzieci w wieku 3-12 lat, w każdą sobotę od 10:00 do 16:00. Lekcje odbywają się w St Joseph's Boys' High School.
“W ciągu tygodnia uczęszczają do lokalnych szkół, a w soboty uczą się pisać, czytać i mówić w ojczystym języku, a także dodatkowych przedmiotów jak chemia, matematyka, czy dziennikarstwo. Klasy podzielone są na 6 grup wiekowych” - informuje portal.
Dla dyrektor Katarzyny Weber najważniejszą misją szkoły jest promowanie i kultywowanie polskiej kultury wśród młodych Polaków urodzonych w Irlandii.
“Wielu naszych uczniów jest urodzonych na Wyspie i ich głównym językiem jest angielski, ze względu na edukację i kolegów. Dlatego skupiamy się głównie na nauce języka polskiego, a także historii i kultury, by uczniowie mieli możliwość poznania swoich korzeni” - tłumaczy.
Pani Katarzyna mieszka w Newry od 11 lat. Matka dwójki dzieci dołączyła do kadry szkolnej 3 lata temu, w czasie studiów nauczania początkowego.
“Zaczynaliśmy od 60 dzieci w 2008 roku, a teraz jest ponad 100. Mamy zamiar dalej się rozwijać i rozrastać. Być może w przyszłości uda nam się przenieść do własnego lokalu. Mamy świadomość, że wielu rodziców nie wie jak ważne jest pielęgnowanie kultury i języka przodków. Myślę, że niektórzy żałują po powrocie do Polski, że zaniedbali tę sferę – gdy dzieci nie potrafią porozumieć się z rodziną w kraju” - podsumowuje.