Premier May: Nie ma silniejszego sojuszu niż UK z USA
W przesłanym mediom oświadczeniu Downing Street zaznaczono, że w trakcie rozpoczynającej się w dziś wizyty amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii, premier May będzie chciała podkreślić siłę transatlantyckiej relacji, "wskazując, jak bliska jest współpraca w zakresie obrony, bezpieczeństwa i polityki zagranicznej", a także "omawiając nieprzebrane możliwości do pogłębienia więzi w takich obszarach jak handel i wzajemne inwestycje w najbliższych latach".
"Wychodząc z Unii Europejskiej rozpoczniemy wytyczanie nowego kursu dla Wielkiej Brytanii w świecie i nasze globalne sojusze będą mocniejsze niż kiedykolwiek wcześniej" - zapowiedziała May, oceniając, że "nie ma silniejszego sojuszu niż nasza specjalna relacja ze Stanami Zjednoczonymi i nie będzie także w nadchodzących latach".
"Wielka Brytania i Stany Zjednoczone mają unikalnie bliskie partnerstwo w walce o demokrację i globalne bezpieczeństwo, a także podzielamy spojrzenie na świat w przypadku znacznej większości kwestii dotyczących polityki zagranicznej" - kontynuowała brytyjska premier.
Jak zaznaczyła, "nasza relacja w zakresie handlu i inwestycji nie ma sobie równych: jesteśmy największymi inwestorami w swoich wzajemnych systemach gospodarczych i każdego dnia miliony Brytyjczyków idą pracować dla amerykańskich firm w Wielkiej Brytanii, a miliony Amerykanów idą pracować dla brytyjskich firm w Stanach Zjednoczonych".
May zakończyła zapewniając, że jej zdaniem oba kraje "są bezpieczniejsze, bardziej kreatywne i mogą cieszyć się większym dobrobytem, kiedy pracują razem".
Trump i pierwsza dama Melania Trump przylecą dziś do Wielkiej Brytanii z Brukseli, tuż po zakończeniu szczytu NATO. Koszt wizyty amerykańskiego prezydenta szacuje się na 8-10 mln funtów, a w stan gotowości zostaną postawione niemal wszystkie jednostki w Anglii i Walii.