Premier Francji: Sytuacja epidemiczna w kraju pogarsza się
"Wirus we Francji krąży coraz bardziej. Jeden element budzi nasz niepokój - po raz pierwszy od wielu tygodni obserwujemy znaczny wzrost liczby hospitalizowanych i osób wymagających intensywnej opieki medycznej" - zaznaczył.
Współczynnik zakażeń wzrósł z 57 do 72 przypadków na 100 tys. mieszkańców w ciągu jednego tygodnia; wzrasta również odsetek pozytywnych wyników testów na koronawirusza- przekazał szef rządu.
Castex nie ogłosił jednak kolejnych znaczących obostrzeń. Poinformował, że strategia rządu w walce z epidemią to przeprowadzanie masowych testów na koronawirusa i zachowywanie dystansu społecznego, jak również ochrona osób najbardziej narażonych na zakażenie i osób starszych.
"Przeprowadzamy ponad 1 mln testów tygodniowo, jesteśmy trzecim krajem na świecie pod względem liczby przeprowadzanych testów" - oznajmił premier.
Castex poinformował również, że lokalni prefekci zostali upoważnieni do wprowadzania lokalnie dodatkowych obostrzeń od poniedziałku. "Marsylia, Bordeaux i Gwadelupa, terytorium zamorskie Francji, znajdują się pod szczególnym nadzorem z uwagi na rosnąca liczbę zakażonych" - podał szef rządu.
Castex poinformował o skróceniu czasu kwarantanny przewidzianej dla zakażonych koronawirusem z 14 do 7 dni, co zaproponowała kilka dni temu Rada Naukowa.
Premier ogłosił również rekrutację dodatkowych 2 tys. pracowników służb medycznych, którzy będą odpowiedzialni za testowanie i nadzorowanie respektowania kwarantanny przez osoby zakażone.
Czytaj więcej:
Władze Francji przyznają, że "pandemia powraca" do kraju
Francja: Od dziś obowiązkowe maseczki w miejscu pracy
Naukowcy zalecają skrócenie kwarantanny do 7 dni
Francja i Grecja z rekordami nowych zakażeń