Prawie £1,6 miliarda na ratowanie brytyjskiej kultury

Minister kultury Oliver Dowden oświadczył, że nowe dotacje i pożyczki mają na celu uratowanie "klejnotów brytyjskiej kultury", takich jak Royal Albert Hall i galerie narodowe, a także mają pomóc lokalnym instytucjom w Wielkiej Brytanii, które pozostają zamknięte od marca br.

Dodał, że organizacje ubiegające się o nowe granty i pożyczki będą musiały udowodnić, w jaki sposób przyczyniają się do szerszego wzrostu gospodarczego.

Pula wsparcia w wysokości £1,15 miliarda dla organizacji kulturalnych w Anglii składa się z £880 milionów w postaci dotacji i £270 milionów pożyczek podlegających zwrotowi. Rząd zapewnił jednak, że te drugie zostaną przyznane "na bardzo preferencyjnych warunkach".

Środki zostaną również przekazane zdecentralizowanym administracjom w Irlandii Północnej (£33 miliony), Szkocji (£97 milionów) i Walii (£59 milionów).

Kolejne £100 milionów trafi do krajowych instytucji kulturalnych w Anglii i English Heritage Trust. Rząd oświadczył, że decyzje dotyczące tego, kto otrzyma fundusze, zostaną podjęte z pomocą "niezależnych ekspertów z branży".

"Te pieniądze pomogą zabezpieczyć sektor dla przyszłych pokoleń, zapewniając grupom artystycznym i obiektom w Wielkiej Brytanii utrzymanie na powierzchni i wsparcie ich personelu, podczas gdy drzwi pozostają zamknięte, a zasłony opuszczone" - zapewnił premier Boris Johnson.

Wraz z ponownym otwieraniem się brytyjskiej gospodarki, uwaga opinii publicznej w coraz większym stopniu kieruje się w stronę tych sektorów, które wciąż pozostają zamknięte. Wśród nich znajdują się właśnie teatry i ośrodki kulturalne.