Potężny wybuch w Nowym Jorku. Rośnie bilans ofiar
Do 6 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych, a do ponad 60 liczba rannych, w wyniku wczorajszej eksplozji i pożaru budynku na Manhattanie. Wybuch nastąpił wskutek wycieku gazu.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 9:30 (14:30 czasu Greenwich) przy 116th Street and Park Avenue w nowojorskim wschodnim Harlemie. W następstwie wybuchu zniszczeniu uległy dwa budynki.
Do eksplozji doszło w pobliżu trasy kolejki podmiejskiej. Szczątki i gruz spadły na trakcję kolejową. Z tego powodu przestały jeździć pociągi w tym rejonie.
Wybuch nastąpił wskutek wycieku gazu. Jak pisze agencja Associated Press, w ostatnich tygodniach mieszkańcy narzekali na zapach gazu wyczuwany w budynku w sposób "nie do zniesienia".
Ekipy ratunkowe dopiero pod wieczór rozpoczęły przeszukiwanie gruzów w celu wydobycia ewentualnych
ocalałych, gdyż praktycznie przez większość dnia strażacy gasili pożar.
Bilans ofiar może wzrosnąć, ponieważ wciąż nie odnaleziono czterech osób.
Do eksplozji doszło w pobliżu trasy kolejki podmiejskiej. Szczątki i gruz spadły na trakcję kolejową. Z tego powodu przestały jeździć pociągi w tym rejonie.
Wybuch nastąpił wskutek wycieku gazu. Jak pisze agencja Associated Press, w ostatnich tygodniach mieszkańcy narzekali na zapach gazu wyczuwany w budynku w sposób "nie do zniesienia".
Ekipy ratunkowe dopiero pod wieczór rozpoczęły przeszukiwanie gruzów w celu wydobycia ewentualnych
ocalałych, gdyż praktycznie przez większość dnia strażacy gasili pożar.
Bilans ofiar może wzrosnąć, ponieważ wciąż nie odnaleziono czterech osób.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama