Portugalia: Ruszył proces w sprawie morderstwa na lotnisku
Przedstawiciel prokuratury generalnej oskarżającej urzędników o umyślne doprowadzenie do śmierci Ihora Homeniuka, wskazał, że do zgonu mężczyzny, który przybył do Portugalii w celu poszukiwania pracy, doszło podczas przesłuchania w jednym z pomieszczeń na lotnisku.
Według prokuratury, urzędnicy SEF z premedytacją pobili Ukraińca krótko po jego wylądowaniu na lizbońskim lotnisku. Mieli mu uniemożliwić wyjście z lotniska, twierdząc, że posiada nieaktualną wizę turystyczną, a następnie poddać brutalnemu przesłuchaniu, w efekcie którego zmarł.
W jednym ze sprawozdań dotyczących sprawy Homeniuka władze Generalnej Dyrekcji Administracji Wewnętrznej (IGAI), urzędu nadzorującego pracę SEF, napisały, że świadkami brutalnego morderstwa było kilkunastu urzędników SEF i osoby zatrudnione na lotnisku. Za współwinnego tragedii autorzy raportu uznali m.in. pielęgniarza, który widział związanego turystę w bardzo złym stanie fizycznym i nie zawiadomił policji.
W dokumencie IGAI napisano, że wewnętrzne śledztwo potwierdziło, że bezpośrednimi sprawcami śmierci Homeniuka są trzej oskarżeni funkcjonariusze SEF, "którzy złamali wszelkie zasady swojej pracy".
W rezultacie śmierci Homeniuka, którego zmasakrowane i owinięte taśmami ciało znaleziono nazajutrz po przesłuchaniu na terenie lotniska, do dymisji podała się szefowa SEF oraz jej zastępca. Opozycja i część komentatorów domagała się też dymisji szefa MSW Portugalii Eduardo Cabrity.
Czytaj więcej:
Portugalia: Turysta zamordowany na lotnisku. Trwa śledztwo