Polskie ministerstwo chce anulowania wyroku sądu ws. "ideologii LGBT"
"Jako wiceminister sprawiedliwości i wiceprezes Solidarnej Polski mogę dziś powiedzieć, że my górali nie pozostawimy samych sobie i pomożemy im" – można było usłyszeć z ust Michała Wójcika, który w Polsce piastuje stanowisko wiceministra sprawiedliwości.
We wrześniu ub.r. rada gminy Istebna przyjęła uchwałę w sprawie powstrzymania "ideologii" LGBT. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach połowie lipca br. stwierdził jej nieważność. Uznał, że samorząd przekroczył uprawnienia i podjął ją z naruszeniem prawa. Dodał też, że uchwała dyskryminuje osoby o innej niż heteroseksualna orientacji i tożsamości seksualnej.
Gliwicki sąd wskazał również, że uchwała naruszyła Art. 32 Konstytucji RP. "Krzywdzi, wzmacnia poczucie zagrożenia tych osób – to argumenty najcięższego kalibru, którymi sąd poczuł się zobligowany do stwierdzenia nieważności uchwały" – dodał w ustnym uzasadnieniu sędzia Krzysztof Wujek.
Uchwała naruszyła również prawo do wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami i do nauki, ograniczając zakres tematów, które mogą być wykładane w szkołach, tymczasem o podstawie programowej decyduje w Polsce minister edukacji narodowej. "Seksualność człowieka jest przedmiotem badań naukowych, jednym z działów medycyny. Nauka nie może być uznana za niewłaściwą dla programów nauczania" – zauważył sąd.
Polski wiceszef resortu sprawiedliwości oznajmił, że przeciw wyrokowi sądu zaprotestowali mieszkańcy tzw. Trójwsi w Beskidzie Śląskim, czyli Istebnej, Koniakowa i Jaworzynki. Dodał, że decyzja sądu "podcina samorządność".
Czytaj więcej:
Polska w raporcie USA na liście krajów łamiących prawa człowieka
Szkocja: Edynburg rozważa zerwanie stosunków dyplomatycznych z Krakowem
Szef partii KORWiN w UK aresztowany za homofobię. Grozi mu nawet 7 lat więzienia
Kolejne miasto w UK rozważa zerwanie stosunków z Polską
Kolejne miasto w UK rozważa zerwanie stosunków z polskim miastem