Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polski wiceminister: "Polska nie chce karać Brytyjczyków"

Polski wiceminister: "Polska nie chce karać Brytyjczyków"
Polski rząd podkreśla, że Wielka Brytania miała prawo do opuszczenia UE. (Fot. Thinkstock)
Unia Europejska powinna wyjść naprzeciw propozycjom Londynu - ocenił w wywiadzie dla dzisiejszej 'Rzeczpospolitej' wiceminister spraw zagranicznych do spraw europejskich Konrad Szymański.
Reklama
Reklama

Szymański podkreślił, że "Wielka Brytania to żywa demokracja". Odnosząc się do przebiegu negocjacji Brytyjczyków z UE, ocenił, że "zapewne różnym ośrodkom chodzi o różne rzeczy" i "pewnie dlatego ten proces wielokrotnie wymykał się spod kontroli".

Na pytanie, czy Polsce podoba się "forsowany" przez brytyjską premier Theresę May "Brexit w wersji soft", Szymański zaznaczył, że "to nie jest ani plan miękkiego, ani twardego Brexitu".

Według Szymańskiego, plan z jednej strony opiera się na "twardych założeniach", takie jak wyjście kraju z unii celnej oraz ze wspólnego rynku. "Zakłada też likwidację swobody przemieszczania się oraz jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w przyszłości. W tym nie ma nic miękkiego" - podkreślił.

Jak jednak zauważył, "na tym fundamencie premier May próbuje stworzyć warunki dla zachowania bardzo intensywnej współpracy w zakresie handlu i bezpieczeństwa między Wyspami i kontynentem". "Polska zdecydowanie podziela taką intencję" - zapewnił. "Chcielibyśmy, aby Brexit nie przyniósł jakiegokolwiek osłabienia handlu i aby w żadnym wypadku nie osłabił współpracy w zakresie bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego" - dodał.

Szymański ocenił też ryzyko rozejścia się Wielkiej Brytanii i Unii bez porozumienia. Jego zdaniem, dziś jest ono "wyższe niż kiedykolwiek". "To byłoby bardzo kosztowane dla Brytyjczyków, ale również niedobre dla interesów gospodarczych i politycznych Unii" - podkreślił.

"Dlatego - choć mamy często rozbieżne cele negocjacyjne z Londynem - powinniśmy pamiętać, aby nie doprowadzić do takiej kryzysowej sytuacji" - zaznaczył wiceminister. Jak wskazał, "to jedna z istotnych przesłanek stanowiska Polski w tej sprawie".

Wiceminister został również zapytany, czy UE wykaże "twardą postawę" w stosunku do Wielkiej Brytanii, tak jak to było przed referendum ws. Brexitu w przypadku m.in. kwestii spójności jednolitego rynku. "Polska również stoi na stanowisku, że nie możemy zawrzeć porozumienia, które będzie niosło dla nas - i szerzej, dla Unii - negatywne konsekwencje ekonomiczne czy instytucjonalne. Integralność jednolitego rynku to ważna wartość także dla Warszawy" - zaznaczył Szymański.

Jak podkreślił, teraz jednak Królestwo znajdzie się poza wspólnym rynkiem. "Musimy więc ręcznie wyregulować równowagę interesów, praw i obowiązków bez opierania się na rozwiązaniach, które są już znane" - dodał.

Jego zdaniem "trzeba myśleć kreatywnie, wyjść poza dotychczasowe formy współpracy z krajami trzecimi". "To dotyczy nie tylko bezpieczeństwa gdzie nasze interesy są po prostu zbieżne, ale również wyważenia interesów handlowych" - wyjaśnił.

Jak zapewnił, "Polska nie zgodzi się na rozwiązania, które są niekorzystne dla UE, ale też będzie zachęcać do tego, aby na gruncie białej księgi budować pozytywny scenariusz".

Wciąż nie wiadomo na jakich warunkach UK opuści UE. (Fot. Thinkstock)

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama