Polska przystępuje do zdejmowania obostrzeń
"Od poniedziałku chcemy zliberalizować zasady dotyczące handlu, żeby w sklepach do 100 m2 była możliwość obsługi czterech klientów na jedną kasę, a w sklepach powyżej 100 m2 - 1 osoba na 15 m2; taka zasada - 1 osoba na 15m2 obowiązywałaby też w kościołach" - dodał premier Polski.
"Jednocześnie pracownicy sklepów będą poddawani kontroli zdrowia, w szczególności mierzenie temperatury" - oznajmił. Zaznaczył przy tym, że zostają utrzymane obostrzenia dotyczące stosowania środków dezynfekujących.
Premier odniósł się również do kontrowersyjnego wymogu noszenia maseczek ochronnych - nakaz ten obowiązuje od dziś wszystkie osoby przebywające na terenie Polski. Zgodnie z zapowiedzią premiera, na ulgowe traktowanie mogą liczyć pracownicy na farmach.
"Rolnicy wchodzą w swoje wiosenne, letnie prace - tam dystans jest z natury rzeczy dużo większy i przy tej pracy, którą wykonują rolnicy jest ważne, żeby tam zastosować ten wyjątek" - poinformował.
Premier pytany podczas konferencji prasowej o otwarcie granic w najbliższym czasie oraz zwolnienie z kwarantanny pracowników transgranicznych, którzy wjeżdżają do Polski, odparł: "Nie jest planowane dzisiaj otwarcie granic".
Do decyzji o zdejmowaniu obostrzeń odniósł się minister zdrowia Polski Łukasz Szumowski. Podkreślił , że rząd nie może doprowadzić do złego stanu polskiej gospodarki. "Jeżeli tak by się stało, ludzie będą umierali na inne choroby - onkologiczne, choroby sercowo-naczyniowe i choroby rzadkie. Żeby móc leczyć wszystkich pacjentów, państwo musi funkcjonować, musimy mieć nowoczesne leki i terapie, a na nie musimy mieć środki" - wskazał minister.
Minister zdrowia pytany przez dziennikarzy o to, kiedy zostanie zniesiony kontrowersyjny obowiązek noszenia maseczek, odpowiedział - "jak będzie szczepionka na koronawirusa".
Czytaj więcej:
Morawiecki pozdrawia Johnsona. "Boris, keep calm and carry on!"
Premier prosi Polaków o pozostawanie w domach
Polski rząd zbiera dane telefonów komórkowych