Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polska ekipa żeglarska: "Sernika sobie nie odpuścimy!"

Polska ekipa żeglarska: "Sernika sobie nie odpuścimy!"
Regaty olimpijskie w Rio de Janeiro odbęda się 20 sierpnia 2016 roku. (Fot. Getty Images)
Żeglarki Irmina Mrozek Gliszczynska i Agnieszka Skrzypulec, szósta załoga mistrzostw świata w klasie 470, w grudniu trenowały na olimpijskim akwenie, a do Rio de Janeiro wrócą tuż po Nowym Roku. Mimo że muszą dbać o wagę, ze świątecznego sernika jednak nie zrezygnują.
Reklama
Reklama

"Z trzeciego już zgrupowania w Rio udało się wrócić idealnie na święta" - cieszyła się po przylocie do Warszawy Mrozek Gliszczynska (ChKŻ C000hojnice), zwracając bacznie uwagę, aby poprawnie zapisać jej nazwisko.

"Z różnymi wersjami już się spotkałam. I Mrózek, i Gliszczyńska, z łącznikiem i bez... Przy okazji potwierdzam, że prawidłowo moje nazwisko powinno być pisane bez żadnych kreseczek, po prostu Mrozek Gliszczynska" - wyjaśniła.

Jak zaznaczyła, świąteczny okres nie będzie dla nich czasem odpoczynku. Muszą dbać o formę, kondycję i sprawność, stąd też w planach mają m.in. bieganie i pływanie.

"Musimy też mieć pod kontrolą kalorie, aby nie przytyć i mimo wielu pokus związanych ze świątecznym stołem, nie wyciągać dłoni w tą stronę. W szczególności trzeba zwracać uwagę na słodkości, ale... sernika na pewno nie odpuszczę" - wyjawiła.

Skrzypulec wspomniała, że pod względem ciężaru ciała muszą się nawzajem uzupełniać, bowiem ma to duże znaczenie w tej klasie, zwłaszcza podczas regat.

"Waga Irminy wpływa na moją i odwrotnie. Mamy wytyczne, musimy się do nich stosować i dbać, aby nie przekroczyć ustalonego limitu. Jak sobie na coś więcej pozwolimy, chociażby na wspomniany sernik, to potem musimy więcej czasu spędzać na siłowni" - zaznaczyła zawodniczka SEJK Pogoń Szczecin.

Przyznała też, że ich pobyt w rodzinnych domach będzie bardzo krótki.

"Święta, Sylwester i zaraz po Nowym Roku wracamy do Rio de Janeiro. Na olimpijskim akwenie akurat w styczniu są takie same prądy, jak mają być podczas igrzysk, więc to duży plus kolejnego zgrupowania" - powiedziała szczecinianka, a Mrozek Gliszczynka dodała: "Musimy się dobrze zaprzyjaźnić z tym akwenem".

Jak zgodnie oceniły, mijający rok zaliczą do udanych. W lipcu w mistrzostwach Europy zajęły ósme miejsce, a w październikowych mistrzostwach świata - szóste.

W igrzyskach londyńskich Skrzypulec żeglowała z Jolantą Ogar, plasując się na 12. pozycji. Był to olimpijski debiut polskiej załogi w klasie 470 kobiet. Pochodząca z Brzeska Ogar obecnie reprezentuje barwy Austrii. Razem z Larą Vadlau obroniła w tym roku tytuł mistrzyni globu.

Łódka 470 została skonstruowana w 1963 roku przez Francuza Andre Cornu (1912-2003), a od 1976 jest konkurencją olimpijską. Początkowo była klasą otwartą; od igrzysk w 1988 roku mężczyźni i kobiety startują w niej osobno. W 65 krajach zarejestrowano dotychczas ponad 60 tys. łódek.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama