Polska Akademia Nauk: Co 4. Polak wierzy, że koronawirusa stworzono do depopulacji

Badanie dotyczące zachowań i przekonań Polaków w czasie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 zrealizowano w dniach 20-23 marca na platformie Instytutu Badań Pollster na próbie 650 osób. Z analiz wynika, że na tydzień od zamknięcia szkół i u progu wprowadzenia w kraju stanu epidemii, Polacy bardziej bali się o zdrowie swoich najbliższych niż ich samych (78 wobec 58 proc.).

Jednocześnie prawie trzy czwarte badanych (71 proc.) obawiało się pogorszenia swej sytuacji materialnej na skutek koronawirusa (choć zdania na temat już zaobserwowanego pogorszenia się tej sytuacji były podzielone), a także dostrzegało negatywny wpływ pandemii na zawartość portfeli rodaków (70 proc.). Ponad 80 proc. badanych zadeklarowało, że przestrzega zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia.

"Nic dziwnego, że większość Polaków stara się zachowywać zgodnie z wytycznymi WHO, prawdopodobnie dążąc do redukcji swoich lęków, wzmocnienia poczucia kontroli nad obecną sytuacją" – komentują badacze.

Jeśli chodzi o te zalecenia, to najwięcej osób wskazało, że częściej i dłużej niż zwykle myje ręce (87 proc.), dystansuje się od innych (84 proc.), unika spotkań z bliskimi, a z domu wychodzi tylko w razie konieczności (po 81 proc.).

Zdecydowana mniejszość, bo 20 proc. badanych przyznało, że może się nie stosować do zaleceń mających chronić przed koronawirusem, ponieważ inni się do nich stosują. Niemal tyle samo osób zadeklarowało, że chętnie wychodzi na spacer, gdy na ulicach są pustki, a co dziesiąta osoba chętniej i częściej wychodziła do sklepu, "bo i tak większość ludzi siedzi w swoich domach".

Z badań wynika również, że zagrożenie koronawirusem spowodowało, że duża część Polaków zaczęła się angażować w pomoc innym. Blisko połowa badanych (41 proc.) zadeklarowała, że pomaga osobom, które ze względu na epidemię powinny zostać w domu, a niemal jedna trzecia – że zdarza im się robić zakupy osobom, dla których koronawirus stanowi największe zagrożenie.

Badanie pokazało też, że większość respondentów nie wierzy w fałszywe informacje na temat pandemii, choć np. co trzeci respondent uważał, że przebywanie w bardzo wysokiej temperaturze pomaga w leczeniu koronawirusa, co – jak podają badacze – jest fałszywe.

Powszechna wśród Polaków jest też wiara w teorie spiskowe dotyczące koronawirusa. Niespełna 20 proc. badanych wierzy, że za pojawienie się koronawirusa odpowiadają Stany Zjednoczone lub Chiny, a prawie co czwarty uważa, że celem stworzenia koronawirusa jest pozbycie się starszych i najsłabszych.

Badania prowadzi zespół Laboratorium Poznania Politycznego z Instytutu Psychologii PAN we współpracy z Centrum Badań nad Uprzedzeniami Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Pomiar dokonywany jest co tydzień. Autorami badań są: Zuzanna Molenda, Marta Marchlewska, Paulina Górska, Piotr Michalski, Dagmara Szczepańska, Aleksandra Furman, Katarzyna Malinowska.