Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polscy lekarze: Zaklinanie rzeczywistości nie sprawi, że koronawirus zniknie

Polscy lekarze: Zaklinanie rzeczywistości nie sprawi, że koronawirus zniknie
Musimy pamiętać o konieczności noszenia maseczek - podkreślają specjaliści... (Fot. Getty Images)
Zaklinanie rzeczywistości nic nie da, koronawirus nie zniknie. Tylko od nas zależy, jak poradzimy sobie z tym śmiertelnie groźnym przeciwnikiem – przypominają polscy lekarze rodzinni i apelują do Polaków, aby zadbali o swoje bezpieczeństwo.
Reklama
Reklama

"Ponownie apelujemy o utrzymywanie dystansu, mycie i dezynfekcję rąk, noszenie maseczek, szczególnie w miejscach skupisk ludzkich, zgodnie z zasadą DDM (Dystans - Dezynfekcja - Maseczka)" – zaapelowała prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) Bożena Janicka.

Zachęca również do zaszczepienia się przeciwko grypie i pneumokokom, a dzieci przeciwko rotawirusowi. "Pamiętajmy, osłabiony organizm gorzej radzi sobie z zakażeniem COVID-19" – wskazuje prezes PPOZ.

Lekarze zwracają uwagę na dane dotyczące potwierdzanych każdego dnia nowych przypadków zakażenia koronawirusem i podkreślają, że jeśli liczba nowych przypadków nie spadnie, dodatkowe obostrzenia – obowiązujące teraz na obszarach oznaczonych jako żółte i czerwone - zostaną wprowadzone w całej Polsce.

Lekarze apelują, aby nie lekceważyć niebezpieczeństwa związanego z osłabioną odpornością. (Fot. Getty Images)

"Obserwując jak coraz więcej osób traktuje luzowanie obostrzeń, jako powrót do wolności sprzed epidemii, z niepokojem patrzymy w przyszłość. Koronawirus nadal jest z nami, mutuje się, atakuje. To groźny przeciwnik, szczególnie dla osób z obniżoną odpornością, starszych, z wielochorobowością (schorzeniami układu krążenia i oddechowego) czy w procesie leczenia, np. onkologicznego (chemioterapia)" – podnosi Janicka.

I postuluje, by "nie dać się ponieść źle rozumianej wolności". "Zaklinanie rzeczywistości nic nie da. Musimy wypracować nową normalność z COVID-19. Zakładajmy maseczki w przestrzeniach zamkniętych oraz wszędzie tam, gdzie nie jesteśmy w stanie zachować odpowiedniej odległości od innych. Unikajmy skupisk ludzkich. Zachowujmy higienę, myjmy ręce, nie dotykajmy nimi oczu, ust i nosa" – wskazała prezes PPOZ.

Ekspertka dodała, że nadchodząca jesień może być bardzo trudna, i to nie tylko z powodu koronawirusa. Wrzesień, październik, listopad to bowiem także początek sezonu grypowego. "Już dziś pomyślmy o szczepieniach. Również przeciwko pneumokokom, które mogą doprowadzić do groźnego zapalenia płuc, a dzieci również przeciwko rotawirusowi" – zachęciła Bożena Janicka.

Czytaj więcej:

Ekspert: W tym roku wszyscy powinniśmy się zaszczepić przeciw grypie

Do Polski trafi 1,5 mln szczepionek przeciw grypie

Brytyjscy eksperci ostrzegają przed rosyjską szczepionką. "To eksperyment populacyjny"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama