Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Politico: Some European countries want to avoid humiliating Russia in Ukraine war

Politico: Some European countries want to avoid humiliating Russia in Ukraine war
Prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz obawiają się skutków "upokorzenia" Rosji w wojnie z Ukrainą. (Fot. Getty Images)
Recent successes of Ukraine in its war with Russia make the leaders of France, Germany or Italy begin to consider a victory of the Ukrainians as possible and fear that such a 'humiliation' of Russia would create new political problems. Therefore, some countries are quietly advocating such a solution to the conflict that would allow Moscow to 'save face' - writes the Politico portal.
News available in Polish

Zachodnioeuropejscy przywódcy obawiają się m.in., że wygrana Ukrainy zdestabilizowałaby Rosję, oddalając szansę na normalizację stosunków w kwestii energetyki.

Prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz powtarzali wprawdzie, że to do Ukrainy należy ustalenie warunków wstrzymania działań zbrojnych, ale niedawno obaj przyznali, że woleliby, aby do zawieszenia broni doszło "wcześniej niż później" - skomentował wczoraj amerykański portal.

Macron zadeklarował niedawno w Parlamencie Europejskim, że Europa "nie jest w stanie wojny z Rosją", a po nastaniu pokoju musiałaby stworzyć nową strategię równowagi bezpieczeństwa. Jak pisze Politico, jest to zdanie, po którym "krajom Środkowej i Wschodniej Europy zapala się czerwona lampka".

W podobnym stylu wypowiedział się Scholz po piątkowej rozmowie telefonicznej z Putinem - zauważa portal. Kanclerz Niemiec napisał wówczas na Twitterze, że z rosyjskim przywódcą poruszył trzy kwestie, a pierwsza z nich dotyczyła jak najszybszego ogłoszenia zawieszenia broni na Ukrainie.

"Wśród tych kwestii nie znalazł się za to postulat dotyczący natychmiastowego wycofania się Rosji z Ukrainy" - podkreśla Politico. Podobnie premier Włoch Mario Draghi przekonywał w zeszłym tygodniu, że nadszedł czas na myślenie o układzie pokojowym.

"Choć przywódcy trzech największych krajów UE podkreślają swoje wsparcie dla Ukrainy, fakt, że wypowiedzieli się niemal identycznie w kwestii negocjacji pokojowych, w czasie, gdy Kijów zyskuje przewagę na polu walki, sugeruje, że próbują oni naciskać na ukraińskich przywódców w sprawie podjęcia tych negocjacji" - pisze Politico.

Portal przypomina w tym kontekście słowa, jakie Zełenski wypowiedział w niedawnym wywiadzie dla włoskiej telewizji. "Chcemy, żeby rosyjska armia opuściła naszą ziemię - my nie jesteśmy na ziemi rosyjskiej. Nie pomożemy Putinowi zachować twarzy, płacąc naszym terytorium. To byłoby niesprawiedliwe" - zaznaczył ukraiński przywódca.

Ukraińscy politycy przekonują, że jakiekolwiek ustępstwa wobec Rosji w kwestii terytorium Ukrainy, w tym Krymu, otworzyłyby drzwi do kolejnych rosyjskich inwazji.

Jak zauważa portal, apele części państw europejskich o rozmowy z Rosją stoją w opozycji również do polityki USA.

"Obecnie skupiamy się na wzmacnianiu Ukrainy na polu walki tak bardzo, jak to tylko możliwe, by Ukraina, gdy przyjdzie na to czas, miała jak najsilniejszą pozycję przy stole negocjacyjnym" - oznajmiła w piątek asystentka sekretarza stanu USA ds. europejskich Karen Donfried.

Według Politico USA na razie nie obawiają się, że słabnie europejskie wsparcie dla kierowanej przez Waszyngton proukraińskiej koalicji. Cytuje anonimowego, wysokiego rangą przedstawiciela władz amerykańskich, który wskazał, że podobne spory to nic nowego oraz że sojuszników nadal łączy wspólny cel.

Mimo to - zdaniem Politico - podziały między największymi państwami Europy a wschodnioeuropejskimi członkami UE i Stanami Zjednoczonymi są "zauważalne i nie ograniczają się do klasy politycznej".

Portal przywołuje niedawny sondaż przeprowadzony w krajach unijnych, z którego wynika, że we Włoszech, Niemczech i Francji społeczne poparcie dla dyplomatycznego zaangażowania w stosunkach z Rosją było znacząco wyższe niż np. w Polsce. W pytaniach o pomoc wojskową dla Ukrainy poparcie było słabsze w dużych krajach zachodnich.

Były premier Włoch Giuseppe Conte oświadczył w rozmowie z Politico, że UE potrzebuje obecnie "przemyślanej strategii" i po dostawach broni powinna skoncentrować się na negocjacjach i naciskaniu na rozwiązanie polityczne. Jak podkreślił, nie wolno zapominać o fakcie, że "Rosja istnieje i tak już pozostanie".

Czytaj więcej:

USA: Ani Rosja, ani Ukraina nie wygrywają wojny

Wojna i susza w Europie oznaczają jeszcze wyższą inflację

79. dzień napaści Rosji na Ukrainę: Jak długo jeszcze potrwa ta wojna?

Były przewodniczący Bundestagu: Są podobieństwa między działaniami Putina i Hitlera

Gruzja: Separatystyczna Osetia Płd. organizuje referendum w sprawie przyłączenia się do Rosji

Rosja grozi zniszczeniem Wielkiej Brytanii z użyciem broni nuklearnej w ciągu czterech minut

Brytyjski wywiad: Białoruś zapowiada rozmieszczenie sił specjalnych wzdłuż granicy z Ukrainą

    Rates by NBP, date 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł

    Sport