Polish sailors after lap of Antarctica at the finish line in Hobart
Polacy dokonali jednego z największych wyczynów w historii światowego żeglarstwa, okrążając Antarktydę po jej wodach non-stop. W porcie zostali przywitani przez przedstawicieli miejscowej Polonii, honorowego konusla RP Eda Krezmera oraz sędziów WSSR - Rady Światowych Rekordów Żeglarskich i kierownictwo Royal Yacht Club of Tasmania, współorganizatorów prestiżowych regat Sydeny-Hobart, a także liczne media.
"Podstawowym wyzwaniem naszej wyprawy było opłynięcie jachtem żaglowym non-stop kontynentu Antarktydy po jej wodach, czyli na południe od 60. stopnia szerokości południowej. Do tej pory było kilka prób, ale nikomu nie udało się zamknąć pętli w jednym rejsie tak daleko na południe" - stwierdził Koper.
W ciągu blisko 103 dni jacht pokonał 15 853 mil morskich (29 360 km), natomiast pełną pętlę wokół Antarktydy o łącznej długości 10 200 mil (18 920 km) w 72 dni i pięć godzin.
W składzie załogi, którą dowodził kapitan Koper byli: Michał Barasiński, Tomasz Grala, Ireneusz Kamiński, Robert Kibart, Piotr Kukliński, Hanna Leniec, Wojciech Małecki i Magdalena Żuchelkowska.