Polish priests burn Harry Potter books, Hello Kitty umbrella and other 'sacrilegious' items

Do incydentu doszło przed jednym z kościołów w Koszalinie. Jak zauważa BBC, poza książkami spalono również parasolki z wizerunkiem postaci z bajki Hello Kitty czy drewniane maski ludowe z Afryki.

W paleniu książek udział brał m.in. ks. Jan Kucharski. "Bez Bożego Ducha trudno to pojąć. Człowiek Bożego Ducha widzi, że to szkodzi, że przeszkadza w życiu z Bogiem. I ludzie dojrzeli, by to odrzucić" - poinformował duchowny na łamach portalu Onet.pl.

BBC informuje, że za akcję odpowiada grupa religijna "Fundacja SMS z Nieba". Dziennikarze stacji zwracają uwagę, że księża katoliccy w ciągu kilku ostatnich lat zyskali "gigantyczne wpływy w społeczeństwie" i cieszą się poparciem wielu Polaków, pomimo licznych raportów o nadużyciach związanych z molestowaniem seksualnym. W jednym z dokumentów ujawniono, że tylko w latach 1990-2018 napaści seksualnej dopuściło się 400 księży.

Portal Channel News Asia (CNA) ocenia jednak, że pomimo silnego mandatu społecznego, część obywateli Polski nie zgadza się ze zmierzaniem kraju w kierunku republiki wyznaniowej. "Chciałbym wierzyć, że to żart... Naprawdę? W XXI wieku ludzie palą literaturę fantastyczną odprawiając jakiś chory rytuał?!" - przytacza komentarz jednego z internautów z Polski portal CNA.

Dziennikarze w UK poprosili o komentarz samą J.K. Rowling, autorkę przygód Harry'ego Pottera. Pisarka wciąż jednak nie odniosła się do sprawy.