Polish man wanted in connection with brutal slaying of wife thought to be hiding in Ireland
Do zbrodni doszło 23 marca w gminie Trawniki na Lubelszczyźnie. Zwłoki 38-latki znaleziono w jej domu.
Morderca zadał ofierze kilkanaście ciosów nożem. Kobieta miała rany na twarzy, głowie, klatce piersiowej, podbrzuszu i szyi. Śmiertelny okazał się cios w klatkę piersiową, w okolicy serca - przekazała prokuratura.
Pierwszym podejrzanym o zabójstwo stał się mąż kobiety, 35-letni Grzegorz Włodarczyk, który od tego czasu zapadł się pod ziemię. Policja od razu podjęła decyzję o publikacji wizerunku mężczyzny, a w poszukiwania zaangażowano funkcjonariuszy w całym kraju.
Śledczy podejrzewają, że Włodarczyk mógł uciec za granicę, a wiele wskazuje na to, że ukrywa się w Irlandii. W związku z tym wydano Europejski Nakaz Aresztowania, który pozwala ścigać podejrzanych na terenie Unii Europejskiej.
Ścigany ma 184 cm wzrostu, waży ok. 100 kg. Jest krępej budowy ciała, ma ciemne krótkie włosy, piwne oczy. W lewym uchu ma ślad po przekłuciu, na lewej łydce posiada tatuaż - rysunek gitary ze skrzydłami.
35-latkowi za zabójstwo żony grozi dożywocie.