Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Poles collaborated with the Third Reich? There is an embassy response to the article

Poles collaborated with the Third Reich? There is an embassy response to the article
"Irish Times" opublikował artykuł, w którym sugerował współodpowiedzialność Polaków za zbrodnie nazistów. (Fot. Getty Images)
Unlike the governments of other countries in Europe, Poland has never collaborated with Nazi Germany, the Polish embassy in Dublin stated in response to the publication of The Irish Times, which argued that Poles collaborated with the Third Reich during World War II.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Polska nie jest odpowiedzialna za Holokaust. Przypadki kolaboracji, takie jak szantażowanie czy wydawanie Żydów, były potępiane i traktowane z całą surowością przez Polskie Państwo Podziemne i rząd na uchodźstwie. Często zapomina się o tym, że tylko w okupowanej Polsce osoby pomagające Żydom i ich rodziny natychmiast karano śmiercią" - możemy przeczytać w liście placówki do redaktora naczelnego "The Irish Times" Paula O'Neilla, opublikowanym na koncie ambasady na Twitterze.

W oświadczeniu wyjaśniono, że polscy policjanci, pełniący służbę do 1939 roku, byli podczas wojny zmuszani do pracy na rzecz wroga, często pod groźbą śmierci. Ambasada podkreśliła także, że liczni Polacy, nie tylko żydowskiego pochodzenia, ukrywali swoje nazwiska w obawie przed aresztowaniem. "Wiele polskich dzieł sztuki i zabytków zostało zniszczonych przez Niemców, pragnących wykorzenić polską kulturę i tożsamość" - dodała placówka.

"W Polsce, jak w każdym demokratycznym kraju, wszyscy mogą swobodnie wyrażać swoje poglądy" - podkreśliła ambasada, wskazując, że oskarżanie rządu w Warszawie o łamanie wolności słowa w kontekście kolaboracji Polaków z nazistowskimi Niemcami jest "nierozsądne, przesadzone i krzywdzące".

"W Polsce od ponad 30 lat toczą się otwarte, gorące dyskusje o relacjach polsko-żydowskich, w tym w czasie II wojny światowej. Opublikowano na ten temat setki książek prezentujących różne punkty widzenia. Żaden z autorów nie został aresztowany ani skazany" - wyjaśniono w oświadczeniu.

23 lipca na łamach "The Irish Times" opublikowano list Olivera Searsa zatytułowany "Polska musi pogodzić się ze swoją przeszłością". Autor opisał historię swojego dziadka Pawła Rozenfelda, aresztowanego w listopadzie 1939 roku w Łodzi przez Gestapo i "polskich policjantów". Według Searsa rząd w Warszawie uchwalił niedawno "prawa chroniące go (rząd RP) przed niezależnymi badaniami nad działalnością Polaków (podczas II wojny światowej), co jest niepokojące, niebezpieczne i niedemokratyczne".

"Gdybym wyraził swoje poglądy w Polsce, zwłaszcza na temat wojennej kolaboracji Polski z nazistami, wylądowałbym w więzieniu" - napisał Sears. Jak dodał, "państwo polskie mogło znajdować się pod okupacją, lecz jedynymi obywatelami (tego kraju), którzy stracili swoją tożsamość, byli Żydzi".

Autor listu wyraził również pogląd, że prezydent Andrzej Duda posługiwał się antysemicką retoryką podczas kampanii wyborczej w 2020 roku. "Od dawna przysięgałem, że jeśli kiedykolwiek otrzymam (choćby) grosz z majątku mojego dziadka, przeznaczę te pieniądze na promocję demokracji w Polsce. Jest to pilnie potrzebne" - zakończył Sears. 

Czytaj więcej:

Badaczka Instytutu Pileckiego: Na świecie wzrasta wiedza o ratującej Żydów Grupie Ładosia

CBOS: Kogo lubią, a kogo nie lubią Polacy?

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement