Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polacy w UK pytają: Czy warto starać się o tymczasową rezydenturę?

Polacy w UK pytają: Czy warto starać się o tymczasową rezydenturę?
Brexit budzi wiele obaw wśród Polaków w UK. Ci, którzy jeszcze nie zalegalizowali tutaj swojego pobytu, zastanawiają się nad aplikowaniem o kartę rezydenta. (Fot. Thinkstock)
W związku z planowanym wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej coraz więcej Polaków czuje się zaniepokojonych swoim przyszłym statusem na Wyspach. Wielu naszych rodaków mieszka tu nie dłużej niż 5 lat, nie mogą się więc starać o rezydenturę stałą lub obywatelstwo. 'Czy powinniśmy zatem aplikować o rezydenturę tymczasową? Czy warto?' - pytają w listach do portalu Londynek.
Reklama
Reklama

Temat rezydentur to w ostatnich miesiącach jeden z najczęściej przewijających się wątków w rozmowach Polaków zamieszkałych w różnych zakątkach Zjednoczonego Królestwa. Premier Theresa May wielokrotnie podkreślała, że do końca marca br. chce uruchomić Artykuł 50, rozpoczynający przynajmniej dwuletni proces wychodzenia kraju z UE. Oznacza to, że już w 2019 roku imigranci, którzy w żaden sposób nie zabezpieczyli swojego statusu, mogą mieć problem z legalizacją swojego pobytu na Wyspach.

Polacy - jako obywatele UE - mają prawo do ubiegania się o kartę rezydenta. Po roku czasu udokumentowanego pobytu i pracy w UK jest to rezydentura tymczasowa, a po 5 latach - stała. Wielu Polaków mieszkających i pracujących w Wielkiej Brytanii mniej niż 5 lat zastanawia się, czy warto starać się już teraz o rezydenturę czasową, skoro np. do stałej brakuje im rok lub dwa? 

Portal Londynek.net zwrócił się z tym pytaniem do specjalistów w dziedzinie prawa imigracyjnego.

"Kartę rezydenta czasowego otrzymujemy po rocznym pobycie na terenie UK. Jest ona ważna na okres 5 lat - co oznacza, że po okresie 4 lat od jej wydania, przebywamy od 5 lat na terenie UK i zanim utraci swoją ważność, mamy jeszcze rok czasu na aplikowanie o status rezydenta stałego. Mając potwierdzony status rezydenta, nawet po Brexicie i ewentualnych znacznych zaostrzeniach przepisów związanych z pobytem i pracą na terenie UK, każda osoba mająca status tymczasowego rezydenta zachowuje pełne prawa - takie same jakie ma obecnie jako obywatel UE - z tym, że - jak wspomniałem wcześniej - na okres 5 lat" - tłumaczy Boril Wdowczyk, szef Polskiego Domu Finansowego w Londynie.

Tymczasem Robert Jasiewicz z Mixer Agency & CLP Solicitors na pytanie, czy warto, odpowiada ostrożniej: "Na pewno nie zaszkodzi. Ale zbyt wcześnie stwierdzić jednoznacznie, czy to wystarczy, aby zapewnić sobie legalny pobyt i zatrudnienie po ewentualnym Brexicie". Dodaje również, że "Home Office zaleca ubieganie się o Registration Certificate, chociaż nie ma obowiązku posiadania go".

Boril Wdowczyk zwraca uwagę na jeszcze jedną istotną sprawę, a mianowicie konieczność ciągłości pobytu w UK - zarówno w przypadku tymczasowej, jak i stałej rezydentury.

"Jeżeli ktoś tutaj mieszkał i pracował np. od 2004 roku, ale wyjechał do Polski i był tam dłużej niż pół roku (180 dni) - np. od stycznia 2016 i teraz ponownie przyjechał - to wówczas niestety utracił ciągłość pobytu i nie ma szans na otrzymanie statusu rezydenta stałego, ani nawet tymczasowego, bo od ponownego przyjazdu nie upłynął jeszcze rok" - tłumaczy specjalista. "Jeżeli nawet uzyskamy status rezydenta stałego, ale wyjedziemy z UK na okres dłuższy niż 2 lata, tracimy ten status" - dodaje Boril Wdowczyk. 

Więcej na temat rezydentur można znaleźć w naszym Poradniku Polaka w UK.

 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama