Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polacy straszeni deportacją przez przeciwników niepodległej Szkocji

Polacy straszeni deportacją przez przeciwników niepodległej Szkocji
Szkockie referendum odbędzie się już 18 września. (Fot. Thinkstock)
'Jeśli Szkocja będzie niepodległym państwem, będziecie musieli stąd wyjechać' - mieli usłyszeć mieszkający tam Polacy od aktywistów nawołujących do głosowania na 'NIE' w zbliżającym się referendum. O sprawie donosi dzisiaj portal HeraldScotland.com.
Reklama
Reklama

Działacze kampanii "TAK dla niepodległości" zażądali przeprosin od organizacji Better Together, nawołującej do pozostania Szkocji w strukturach Wielkiej Brytanii. Jak twierdzą zwolennicy niepodległości, aktywiści nawołujący do głosowania na "NIE" ostrzegają Polaków i innych obywateli UE, że będą zmuszeni do opuszczenia kraju, jeśli Szkocja stanie się niezależna i nie będzie już częścią Unii Europejskiej. O procederze tym poinformowali ich sami zaniepokojeni sytuacją imigranci, którzy dopytują, czy rzeczywiście w obliczu uzyskania niepodległości przez Szkocję, będą musieli stamtąd wyjechać.

Portal HeraldScotland.com podaje przykład Marka Sołtysiaka z Edynburga, któremu powiedziano, że głos na "TAK" może doprowadzić do tego, że polscy obywatele w Szkocji "nie będą mieli prawa tam mieszkać".

Zastraszanie unijnych imigrantów potępiły grupy pro-niepodległościowe, które wezwały aktywistów z obozu "NIE" do przeprosin za tworzenie atmosfery niepokoju i strachu wśród polskiej społeczności.

"Szkocja jest naszym domem. Mieszkamy tu i pracujemy już 10 lat, tu właśnie planujemy spędzić resztę naszego życia. Sugerowanie, że wszyscy będziemy deportowani po oddaniu głosu na TAK, jest protekcjonalne i obraźliwe. Znam wiele innych rodzin, które były zastraszane podobnymi kłamstwami" - stwierdził Sołtysiak, który na co dzień jest szefem organizacji "Polska społeczność w Szkocji".

Obywatele europejscy mają prawo do życia i pracy w Szkocji dzięki jednej z podstawowych zasad UE, mówiącej o swobodnym przepływie osób w państwach członkowskich.

Członkostwo w UE jest jednym z głównych punktów zapalnych w debacie przed zbliżającym się referendum. Rząd Szkocji twierdzi, że może negocjować swoją przynależność do struktur jako istniejące państwo członkowskie w terminie 18 miesięcy od uzyskania niezależności, stosując artykuł 48 Traktatu Unii Europejskiej.

Pro-unijni działacze twierdzą jednak, że jedyną możliwością ponownego wejścia do UE przez niezależną Szkocję byłoby zastosowanie artykułu 49, który mówi o nowych państwach członkowskich przyjmowanych w procesie, mogącym trwać wiele lat i bez gwarancji na przyjęcie.

"Swoboda przemieszczania się pomiędzy Szkocją i wszystkimi krajami UE będzie w dalszym ciągu obowiązywała. W celu uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości mogę zapewnić, że wszyscy obywatele UE będą mieli prawo do życia w niepodległej Szkocji" - poinformował minister spraw zagranicznych w szkockim rządzie, Humza Yousaf.

Z najnowszych sondaży wynika, że w ostatnim czasie przybywa zwolenników niepodległości.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama