Pogorzelcom z Grenfell Tower zaoferowano mieszkania za £1,7 mln
Jak zapewniła Barbara Brownlee, szefowa zespołu kryzysowego Grenfell Fire Response Team, mieszkania przydzielane są wyłącznie rodzinom, które sobie tego życzą. Na 126 ofert odpowiedziało tylko nieco ponad 10 z nich.
“Rozumiemy, że niektóre rodziny nie chcą mieszkać w dzielnicach socjalnych. Poza tym są zbyt zestresowane, odwiedzają swoje poszkodowane dzieci w szpitalu lub chowają zmarłych – i na pewno ostatnią rzeczą, o jakiej teraz myślą, jest załatwianie z nami spraw lokalowych” - poinformowała dziennik "Evening Standard" Brownlee, która jest jednocześnie kierownikiem wydziału mieszkaniowego Rady Westminster.
Lokale komunalne na Elm Park Gardens są oferowane na czas określony lub stały, w zależności od preferencji zainteresowanych. Mieszkania zarządzane przez prywatnych właścicieli z kolei proponowane są na 12 miesięcy.
Gmina zapewniła ofiarom zawieszenie czynszu na rok od daty wprowadzenia się.
Brownlee zaprezentowała dziennikarzom przykładowy lokal w centrum dzielnicy Chelsea. Duże mieszkania z dwiema sypialniami, których wynajem kosztuje normalnie £1,103 miesięcznie, oferowane jest pogorzelcom za darmo, od zaraz. Zdaniem urzędniczki, na wolnym rynku takie mieszkanie kosztuje £1,7 mln.
Rodziny, które zdecydują się na wprowadzenie, otrzymają ponadto meble, pościel i naczynia – zapewniła przedstawicielka Westminster Council.
Zbudowany w 1974 roku 24-piętrowy blok mieszkalny Grenfell Tower zapalił się w połowie czerwca. To jeden z najpoważniejszych pożarów w budynku mieszkalnym w historii Wielkiej Brytanii. Zginęło z w nim co najmniej 79 osób.