Pogarszają się stosunki Wielkiej Brytanii z Hongkongiem
"Nie będziemy rozważać reaktywacji tych ustaleń, chyba że pojawią się jasne i solidne zabezpieczenia, które są w stanie zapobiec nadużywaniu ekstradycji z Wielkiej Brytanii zgodnie z nowym prawem" - poinformował wczoraj Raab.
Zakaz jest kolejnym znakiem końca tego, co były premier Wielkiej Brytanii David Cameron w 2015 roku nazwał "złotą erą" relacji z Chinami, drugą co do wielkości gospodarką świata - komentuje agencja Reutera.
"Ekstradycje między Hongkongiem a Wielką Brytanią są niezwykle rzadkie, więc jest to symboliczny, ale bardzo ważny gest" - wyjaśnił Reuterowi partner w londyńskiej firmie prawniczej Peters & Peters, Nick Vamos.
Raab wyjaśnił, że dotychczasowe embargo na Chiny zostało rozszerzone tak, by obejmowało Hongkong, co oznacza zakaz eksportu broni, amunicji, a także jakiegokolwiek sprzętu, który mógłby zostać użyty do stosowania represji, typu kajdanki czy granaty dymne.
Chiny - niegdyś uważane za główne źródło inwestycji w brytyjskie projekty infrastrukturalne, od nuklearnego po kolejowy - oskarżyły Wielką Brytanię o uleganie Stanom Zjednoczonym.
Z kolei Wielka Brytania twierdzi, że nowe prawo o bezpieczeństwie państwowym podważa gwarancje wolności, w tym niezależne sądownictwo regionu, a tym samym narusza zasady wspólnej deklaracji chińsko-brytyjskiej, zgodnie z którą zwrócono Chinom kontrolę nad Hongkongiem w 1997 roku.
Na początku lipca Johnson ogłosił również, że otworzy specjalną drogę do brytyjskiego obywatelstwa dla trzech milionów uprawnionych do tego Hongkończyków.
Z związku z prawem narzuconym Hongkongowi przez Chiny Australia i Kanada zawiesiły traktaty ekstradycyjne z tym regionem na początku tego miesiąca, a prezydent USA Donald Trump ogłosił koniec przywilejów ekonomicznych Hongkongu pod koniec maja.
Czytaj więcej:
Chiny przejęły kontrolę nad Hongkongiem. Londyn "głęboko zaniepokojony"
Boris Johnson obiecuje obywatelstwo mieszkańcom Hongkongu
Chiny grożą UK odwetem za ułatwienia dla Hongkończyków
Ambasador Chin oskarża rząd w Londynie o poważną ingerencję
Wielka Brytania wyklucza Huawei z budowy sieci 5G