Podróżny aresztowany za jedzenie kebaba w autobusie
57-latek wszedł do autobusu w Berlinie ze swoim zapakowanym na wynos kebabem z zamiarem dowiezienia go do domu.
Ostatecznie jednak głód wziął górę i mężczyzna zdecydował się na wyciągnięcie go i zjedzenie w trakcie podróży. Decyzja ta nie spodobała się kierowcy, który oznajmił, że jest to złamanie regulaminu przewozu i poprosił go o zaprzestanie jedzenia. Pasażer pozostał jednak nieugięty, co zaowocowało wezwaniem służb mundurowych przez kierowcę.
Funkcjonariusze dostali się do autobusu na następnym przystanku i poprosili wciąż konsumującego kebaba mężczyznę o opuszczenie pojazdu. Kiedy ten odmówił, został wyprowadzony siłą i aresztowany za stawianie oporu.
Jedzenie w środkach publicznego transportu jest zabronione w większości krajów na świecie, choć przepis ten pozostaje często martwy i nie jest należycie egzekwowany.
W Wielkiej Brytanii oficjalnie taki przepis nie istnieje, choć Transport for London umieszcza w wielu punktach informacje z prośbą o unikanie spożywania w autobusach i metrze posiłków o intensywnym zapachu. Oficjalnie można za to otrzymać mandat za trzymanie nóg na pustym siedzeniu - grozi za to £50 kary.