Po szczycie klimatycznym ONZ w Katowicach: "Ograniczyć globalne ocieplenie"
W 2015 roku w Paryżu państwa zobowiązały się, że podejmą działania na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie dwóch stopni Celsjusza - a w razie możliwości 1,5 stopnia Celsjusza - powyżej średniej temperatur sprzed rewolucji przemysłowej.
Porozumienie paryskie nie mówi o redukcji emisji CO2 jako jedynym sposobie przeciwdziałania zmianom klimatu. Wskazuje również na pochłanianie dwutlenku węgla przez żywe zasoby przyrodnicze, np. lasy.
Przed oficjalnym zamknięciem szczytu w Katowicach strony Konwencji Klimatycznej przyjęły specjalne podziękowanie dla polskiego rządu i miasta gospodarza - Katowic.
Prezydent COP24 Michał Kurtyka podziękował na zakończenie szczytu ministrowi środowiska Henrykowi Kowalczykowi - za jego osobiste zaangażowanie i wsparcie, przedstawicielom rządu, z premierem Mateuszem Morawieckim na czele, a także wszystkim organizacjom i służbom zaangażowanym w wydarzenie.
Szczyt klimatyczny w Katowicach rozpoczął się w niedzielę 2 grudnia. Wzięło w nim udział blisko 200 przedstawicieli państw świata. Według władz Katowic w sumie, wraz z obserwatorami i dziennikarzami, w trwającym blisko dwa tygodnie szczycie uczestniczyło ponad 21,5 tys. osób.
Prezydent Francji Emmanuel Macron pogratulował dzisiaj na Twitterze osiągnięcia porozumienia. "Wspólnota międzynarodowa pozostaje zaangażowana w walce ze zmianami klimatycznymi" - napisał Macron.
Szef francuskiego państwa pogratulował "ONZ, naukowcom, organizacjom pozarządowym i wszystkim negocjatorom". "Francja i Europa muszą wskazywać drogę. Walka trwa" - dodał.