Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Po raz pierwszy w historii na świecie żyje więcej osób powyżej 65. roku życia niż poniżej 5.

Po raz pierwszy w historii na świecie żyje więcej osób powyżej 65. roku życia niż poniżej 5.
Społeczeństwo na świecie starzeje się coraz szybciej. (Fot. Getty Images)
Po raz pierwszy w historii na świecie żyje więcej osób powyżej 65. roku życia niż poniżej 5., a w wielu krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, większości państw europejskich i w Japonii jest więcej emerytów niż dzieci - donosi w artykule dla brytyjskiego dziennika 'Financial Times' Ian Goldin, profesor zajmujący się zjawiskami globalizacji i rozwoju ludzkości na Uniwersytecie Oksfordzkim.
Reklama
Reklama

Do roku 2030 na ziemi będzie żyło ponad miliard osób powyżej 65. roku życia, a ponad 200 mln osób będzie miało ponad 80 lat, co oznacza, że liczba osób starszych podwoi się w ciągu dwóch dekad - wylicza Goldin.

Zdaniem profesora, poprawa zdrowia publicznego i rozwój medycyny przyczyniają się do wzrostu długowieczności, co jest długoterminowym trendem, rozpoczętym po II wojnie światowej. Bardziej jednak zaskakujące, jak uważa Goldin, jest to, jak szybko na świecie spada dzietność.

Ponad połowa krajów świata znajduje się obecnie poniżej poziomu dzietności potrzebnego, by kolejne pokolenie danej populacji pozostało tak liczne, jak poprzednie. Społeczeństwa tak niepodobne jak Iran i Irlandia doświadczyły gwałtownego spadku populacji w ciągu jednego pokolenia w sposób, który nie może zostać wyjaśniony poprzez doświadczenia kulturowe, religię czy poziom dochodów - komentuje oksfordzki badacz.

"Stany Zjednoczone i kraje tak różne jak Włochy, Korea Południowa, Japonia, Węgry, Polska, Rosja, Chiny i Brazylia odnotowują rekordowo niskie poziomy dzietności i nawet Indie znajdują się poniżej poziomu zastępowalności. W istocie, ponad połowa przewidywanego wzrostu populacji w ciągu następnych 30 lat będzie miała miejsce jedynie w ośmiu krajach świata. Spadek dzietności połączony ze wzrostem długości życia prowadzi do gwałtownego starzenia się społeczeństw" - zauważa Goldin.

Jak zaznacza profesor, ze względu na to, że szybko rosnąca populacja osób starszych jest zależna od składek emerytalnych i usług świadczonych przez zmniejszającą się liczbę pracowników, światowe gospodarki będą coraz bardziej obciążone. Potrzebne są większe oszczędności, które z kolei oznaczają mniejszą konsumpcję, poza zwiększonym popytem na usługi dla osób starszych.

Czytaj więcej:

Niderlandy mają prawie 2 600 stulatków. To o 400 więcej niż jeszcze 5 lat temu

Niemcy: Więcej seniorów, późniejsze małżeństwa i 27 proc. obywateli o pochodzeniu migracyjnym

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama