Po raz pierwszy można kupić dom na "największym angielskim pustkowiu"
Dom w pobliżu Keswick został wystawiony na sprzedaż po raz pierwszy od 200 lat od czasu jego wybudowania i jest reklamowany jako "dom na największym pustkowiu w Anglii". Na miejsce można się dostać tylko samochodem terenowym, w okolicy brak też zasięgu telefonii komórkowej, internetu i prądu. Budynek jest zasilany panelami słonecznymi i ogrzewany za pomocą pieca opalanego drewnem. Woda pochodzi z pobliskiego strumienia.
Firma pośrednicząca w sprzedaży - Mitchells Land Agency - zachęca do kupna osoby szukające "izolacji i prostoty", chcące cieszyć się nieskażoną naturą i sąsiadującym z domem lasem Skiddaw.
Posiadłość ma 3000 akrów, a zbudowana została w 1829 r. jako dom dla gajowego. Dom jest własnością rolnika, wcześniej służył jako strzelnica, mieszkanie dla pasterza, ośrodek szkolny i schronisko turystyczne.
Obecnie jest to położony najwyżej w Wielkiej Brytanii (1500 m n.p.m.) hostel, a dzierżawa oznacza, że budynek będzie musiał służyć w tym celu do 2027 roku. Potem jednak może być używany w dowolny sposób, wedle uznania nowego właściciela.
Oryginalne kamienne podłogi wewnątrz, trzy duże salony, spora kuchnia i jadalnia oraz sześć sypialni, a także wyjątkowe położenie nieruchomości już teraz sprawiają, że oferta cieszy się sporym zainteresowaniem, ale ceny wywoławczej nie ujawniono.
Czytaj więcej:
UK: Pandemia zwiększa popyt na własne domy i napędza wzrost cen
Ranking: W tych miastach w UK najłatwiej odłożyć na zakup domu