Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Pingdemia" paraliżuje życie w UK. W sklepach zaczyna brakować produktów

"Pingdemia" paraliżuje życie w UK. W sklepach zaczyna brakować produktów
Tak wyglądało wczoraj zaopatrzenie jednego z Tesco w walijskim Cardiff. (Fot. Getty Images)
Rosnąca liczba osób wysyłanych na kwarantannę, co media od wydawanego przez aplikację NHS Covid-10 dźwięku nazwały 'pingdemią', w coraz większym stopniu utrudnia normalne funkcjonowanie państwa. Brytyjskie supermarkety ostrzegają, że już zaczyna brakować niektórych produktów - informuje BBC.
Reklama
Reklama

W drugim tygodniu lipca używana w Anglii i Walii aplikacja NHS Covid-19 wysłała rekordową liczbę 618 903 powiadomień o narażeniu na kontakt z koronawirusem i konieczności poddania się kwarantannie.

Handel, gastronomia i transport alarmują, że mają coraz większe problemy z niedoborem pracowników, którzy otrzymali taki alert i muszą izolować się przez 10 dni. Niektóre firmy skróciły godziny otwarcia, aby poradzić sobie z brakiem personelu; inne czasowo wstrzymały działalność.

Kilka sieci supermarketów, w tym największe - Tesco, Sainsbury's, Co-op i Lidl - przyznało, że z powodu problemów kadrowych u ich dostawców oraz w samych sklepach, mogą wystąpić przejściowe trudności z dostawami niektórych towarów, a dzisiaj wiele brytyjskich gazet zamieściło zdjęcia pustych półek sklepowych.

Sieć Co-op przyznała, że już ​​"brakuje niektórych produktów". Z podobnymi problemami mierzy się Sainsbury's, zapewniając jednak, że zdjęcia pustych półek to "odosobnione incydenty".

Z kolei Iceland ostrzegł, iż nie wyklucza zamknięcia niektórych sklepów. Około 1 000 pracowników sieci, czyli prawie 4 proc. personelu,  przebywa obecnie na kwarantannie z powodów związanych z Covid, z czego 64 proc. przez "pingdemię".

Koncern paliwowy BP poinformował, że wskutek problemów z dostawami na niektórych stacjach są braki paliwa, a niewielką liczbę nawet trzeba było czasowo zamknąć. Krajowa Rada Szefów Policji (NPCC) przyznała dzisiaj, że duża liczba absencji w niektórych oddziałach policyjnych w kraju wpływa na ich zdolność do szybkiego reagowania na wezwania. 

Odnosząc się do braków kadrowych, które dotykają coraz liczniejsze branże, minister ds. biznesu Kwasi Kwarteng zapowiedział, że jeszcze dzisiaj przedstawiona zostanie lista kluczowych pracowników, którzy zostaną zwolnieni z obowiązku kwarantanny, jeśli mieli kontakt z osobą zakażoną. Zastrzegł jednak, że lista będzie bardzo krótka i obejmie jedynie w pełni zaszczepione osoby.

Jednocześnie Kwarteng zaapelował, aby nie wykupywać w panice towarów ze sklepów. "Nie chcę, aby ludzie odnieśli wrażenie, że każda półka w każdym supermarkecie jest pusta. Tak nie jest, ale z pewnością martwią nas przypadki niedoborów. Dlatego patrzymy na łańcuchy dostaw w krytycznych branżach i analizujemy sytuację" - zapewnił minister.

Czytaj więcej:

Rząd UK apeluje: "Nie wyłączajcie aplikacji NHS Covid"

Anglia: Ludzie masowo usuwają aplikację NHS Covid

UK: Rekordowa liczba osób wysyłanych na kwarantannę problemem dla firm

UK: Wraz z rosnącą liczbą zakażeń rozszerza się "pingdemia"

Rząd UK: Kluczowi pracownicy nie będą automatycznie zwalniani z kwarantanny

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama