Pijany Polak chciał lecieć do Londynu bez biletu
Do zdarzenia doszło w pierwszej połowie stycznia. Ok. godz. 20.30 policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie, który za wszelką cenę chciał lecieć do Londynu.
Podczas rozmowy z funkcjonariuszami 58-latek tłumaczył, że powodem nieporozumienia była odmowa wpuszczenia go na pokład samolotu linii Ryanair. Z kolei z informacji przekazanych przez obsługę lotniska wynikało, że mężczyzna nie miał w ogóle wykupionego biletu.
Z uwagi na fakt, że niedoszły pasażer nie chciał opuścić terenu lotniska, był pod wpływem alkoholu oraz nie było osoby, która zapewniłaby mu opiekę, został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc.
Za zakłócanie spokoju publicznego na terenie lotniska mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.