Peszko zakończył reprezentacyjną karierę
W reprezentacji Peszko zadebiutował 19 listopada 2008 roku w Dublinie w wygranym przez biało-czerwonych 3:2 towarzyskim meczu z Irlandią; pojawił się na boisku w 70. minucie, kiedy zmienił Rafała Boguskiego. Trzecią bramkę zdobył w tym spotkaniu przyjaciel "Peszkina" Robert Lewandowski.
Przez selekcjonera Franciszka Smudę dwa razy odsuwany był od reprezentacji przez co nie wziął udziału w odbywających się w 2012 roku w Polsce mistrzostwach Europy. Cztery lata później wystąpił w tej imprezie – we Francji zagrał w końcówce trzech meczów. Trener Adam Nawałka zdecydował się także powołać w zeszłym roku 33-letniego zawodnika na mistrzostwa świata w Rosji.
Pomocnik Lechii wszedł na boisko w 79. minucie ostatniego grupowego, wygranego 1:0 spotkania z Japonią i - jak się później okazało - był to jego pożegnalny występ w biało-czerwonych barwach. W sumie rozegrał w reprezentacji 44 mecze i strzelił dwa gole.
Następca Nawałki Jerzy Brzęczek nie powoływał już Peszki na zgrupowania. Zresztą skrzydłowy obecnego lidera ekstraklasy praktycznie w tym sezonie nie grał. Wystąpił tylko w inauguracyjnym spotkaniu w Białymstoku z Jagiellonia, pod koniec którego, za kopnięcie Litwina Arvydasa Novikovasa, otrzymał czerwoną kartkę i następnie został zdyskwalifikowany na 10 ligowych meczów.
Z kolei w październiku trener biało-zielonych Piotr Stokowiec za wulgarne odezwanie się podczas zajęć do jednego ze swoich asystentów przesunął Peszkę do występującego w pomorskiej czwartej lidze zespołu rezerw.